przepis na pączki - 6713 przepisów (strona:333/448)

Drożdżówki z owocami i kruszonką 164

wycinamy krążki o średnicy ok. 10 cm.    Na każdy krążek nakładamy jagody, kilka kostek nektarynki i truskawkę. Zbieramy brzegi ciasta i sklejamy jak pączki.    Układamy sklejeniem do dołu na blaszce z papierem do pieczenia. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia a następnie smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy kruszonką.    Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury

Maminek kulinarny
Sałatka z kalafiorem i kurczakiem 508

Wczoraj przyszła do mnie paczka od św. Mikołaja. Teraz leży na półce i kusi, ale ja się nie dam i otworzę ją dopiero 6 grudnia :)Dzisiaj postanowiłam wykorzystać to co znalazłam w lodówce i wykombinowałam pyszną sałatkę kalafiorową :)~ Sałatka kalafiorowa z gotowaną piersią kurczaka i jajkiem + sos koperkowy ~Składniki:kalafior100g gotowanej piersi z kurczakajajkokilka listków sałatySos:100ml maślankikoperekprzyprawy

Kuchenny Skrawek Nieba
Pierś z warzywami 196

trza było znów zrobić...tym razem zrobiłam ciut inaczej...ale też smacznie..Ja zawekowałam .. potem wystarczy tylko podgrzać i gotowe..1-2 piersi z kurczakaprzyprawa do kurczaka Knorr1 paczka mieszanki warzyw po chińsku listek, zielesól do smaku bulionetka drobiowa Knorrpomidory suszone Piątnicaprzyprawa chińska 5 smaków Piątnicaolej do duszenia Piersi umyć, pokroić w kawałki małe, wymieszać

Moje domowe kucharzenie
Na niedzielne pochrupanie 135

bardzo nietypowego - przynajmniej dla mnie. Z suszonymi jagodami bowiem spotkałam się tylko raz, parę lat temu, kiedy robiłam przegląd spiżarni w hotelu, w którym wtedy pracowałam. Trzy czy cztery paczki z suszonymi jagodami leżały sobie spokojnie na półce. Nigdy nie widziałam, żeby ktokolwiek tego cuda używał, szybko więc o sprawie zapomniałam. Później w przelocie widziałam je w sklepie, ale cena

Pożeraczka, czyli raz adobrze
W stylu bydgoskim 151

rękach przez C., bo jej pytki zaczęły zamarzać... W związku z tym stwierdziłam, że jest to wymarzona wręcz pogoda na zweryfikowanie przydatności przepisu, z którego ostatnio nie wyszły mi pączki. Dam mu jeszcze jedną szansę - możliwe, że to ja zrobiłam coś nie tak... O wynikach dam Wam znać w najbliższych dniach, a dzisiaj będzie też słodko, choć zdecydowanie nie pączkowo

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Zupa z niezwykłym makaronem 163

nadal mrozi, ale przynajmniej jest słonecznie i w miarę przyjemnie. Gdybym tylko nie musiała skrobać auta o piątej rano, to bym chyba zupełnie nie narzekała... A jeśli chodzi o pączki, to cóż... Po wielu trudach i ogromnych bólach - w końcu się udały. I wyszły naprawdę smaczne, pączkowe. Obawiam się jednak, że wkład pracy jest niewspółmierny do otrzymanych efektów

Pożeraczka, czyli raz adobrze
W kolorze słońca. Morele 177

przytłoczył kokos, co mi osobiście odpowiadało, ale ja nie jestem jakąś ogromną fanką kokosu... Okazało się jednak, że C. go uwielbia, w związku z czym w niedzielę kupiliśmy półkilową paczkę wiórków, żebym mogła mu upiec kokosanki. Ale nie takie zwykłe, o nie... Z pewnym ciekawym składnikiem, którego póki co, nie zdradzę. Zobaczymy, co mi z tego wyjdzie. Póki

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Jak łasuch zwyciężył leniwca, czyli historia pewnego dżemu 103

powidła śliwkowe sprzed dwóch lat. No i tak jakoś... Późno już, a to przecież tak długo gotować trzeba... Eee, może jednak innym razem.Poszłam dalej, wzięłam melona, dwie paczki malin, włożyłam do koszyka kremówkę i snuję się po tym sklepie, myśląc sama nie wiem o czym. Aż w końcu zrobiłam koło, i wróciłam do truskawek. Hmm... No pięć koron tylko

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Nadmiar białek, i co począć z figami 128

Ostatnio się nieco rozszalałam z używaniem żółtek. Lody lądują w zamrażarce jedne za drugimi, były pączki i jeszcze parę drobiazgów... Będzie creme brulee, bo mam palnik, którego jeszcze nie używałam. I wszystko ładnie, smacznie nawet, tylko w lodówce zbierają mi się białka... Niewyobrażalne ilości białek. Zużywam je jak mogę, na bezę (która pierwszy raz w życiu mi nie wyszła), makaroniki

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Wspólne pieczenie w skandynawskich klimatach 168

Ciepłym, ale jeszcze nie gęstniejącym syropem posmarować ciepłe bułeczki. Zostawić do całkowitego ostudzenia. Smacznego! Ciemno, zimno... Pogoda coraz bardziej mnie zniechęca.  Ale na parapecie moje orchidee wypuściły nowe pączki, i za jakieś dwa tygodnie będę miała kwiatki. Im jesień nie straszna

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Trufle dla Mikołaja 171

jestem pewna, że nikt sobie na rózgę nie zasłużył (Mikołaj to dobry święty, za byle co rózg nie zostawia). Ja dostałam moje najulubieńsze migdały w karmelu. Całą paczkę, tylko dla mnie. Mniam, mniam... Dziękuję Mikołaju!Żeby Mikołaj wiedział, że o nim pamiętam, poczęstowałam go domowej roboty trufelkami. Moimi i Mikołaja ulubionymi - bo o smaku tiramisu. Gdy tylko wziął pierwszą

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Bułki z nerkowcami - najlepsze 128

poprawia sytuacji - zamiast spędzać czas na wyrabianiu ciasta drożdżowego, wolę się wybrać na długi spacer do lasu, który po prostu pachnie wiosną. Powoli budzi się do życia, zielone, świeżutkie pączki na krzewach przyciągają wzrok, a dwie biedronki bezpiecznie schowane w wysokiej trawie z pewnością zwiastują coraz cieplejsze dni. W sobotę wybraliśmy się na zakupy, i w oczy wpadła mi niepozorna

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Bułki z zaparką 167

niedawna jeszcze nie wiedziałam, że coś takiego jak zaparka w ogóle istnieje. Później gdzieś mi się o uszy obiło, aż wreszcie kiedyś zrobiłam na zaparce pączki. Wyszły pyszne, puchate i w ogóle bardzo pączkowe , ale po nich o zaparce znów zapomniałam. Aż tu nagle, któreś pięknego dnia, szukając przepisu na jakieś smakowite pieczywko, wpadł mi w oczy przepis z bloga

Pożeraczka, czyli raz adobrze
Wróciłam! 135

Mnóstwo czasu spędzonego z Rodzinką, a także 61 słoiczków pełnych przetworów, z których znaczna część przyjechała ze mną do domu. Mam już kilka ciekawych pomysłów na ich wykorzystanie: makaroniki, pączki, a także tort, może urodzinowy...? Było bajecznie. Nie chciało mi się wyjeżdżać, choć muszę przyznać, że powrót do domu ma swój jeden zasadniczy plus - w końcu porządnie się wyspałam

Pożeraczka, czyli raz adobrze