oczy - 2103 przepisów (strona:72/141)

Witajcie :) Chciałam Was dzisiaj zaprosić na pyszne ciasto o nazwie Oczy Carycy . Długo się do niego przymierzałam aż w końcu zrobiłam z pysznym kremem tiramisu i galaretką . Może nie jest takie idealne , ale myślę że drugim razem wyjdzie ładniejsze :) Jak co tydzień wypiekanie wirtualne z dziewczynami tym razem miało  być ciasto z kremem

żółty: żółty i odrobina (!) czerwonego. Lukier przygotowujemy według przepisu . Do połowy dodajemy odrobinę czerwonego barwnika, przekładamy do woreczków strunowych. Z białego lukru wyciskamy na papier do pieczenia kulki na oczy potworów, kiedy lukier lekko zastygnie dodajemy źrenice z kuwertury lub polewy czekoladowej (oczka m ożna przygotować sobie na zapas i wykorzystać przy innych przepisach halloweenowych np. na tort z Oreo

sandacza. Wydłużone, smukłe ciało. Kolor srebrno biały, przechodzący do jasnozielonego. 1 ryba, pieprz, wędzona papryka w proszku, 150 ml śmietany, 1 żółtko, sól Rybę czyścić, oskrobać, wypatroszyć, usunąć skrzela, oczy. Dokładnie umyć, osuszyć. Z obu stron ponacinać pod skosem co około 1 – 2 cm, na głębokość około 0,5 cm. Oprószyć pieprzem oraz wędzona papryką. Odstawić na godzinę. Na rozgrzanej

będzie magiczny napój miłości czy może trucizna. Gotując to curry przygotowałam swoją własną mieszankę przypraw w moździerzu, ale gdy wsypałam ją na rozgrzany tłuszcz to buchnęło mi dosłownie w oczy i nos aromatem mielonego chilli (czułam go potem do końca dnia). Tak sobie wymieszałam różne składniki i zakochałam się w efekcie końcowym. Całość świetnie sprawdziła się na zorganizowaną imprezę (podałam

dużo możemy zrobić sobie na zapas trochę cukrowych oczek, które przydadzą się do innych strasznie dobrych halloweenowych przekąsek, np. takich jak tu ). Lukier przekładamy do woreczka strunowego i malujemy oczy na Oreo, czarne źrenice malujemy rozpuszczoną kuwerturą lub polewą czekoladową. Miękkie masło miksujemy z cukrem pudrem na puszystą masę, dodajemy po łyżce zupełnie zimny budyń (może być prosto z lodówki

wreszcie mogłam spróbować tego co polecacie od dawna – koktajl z jarmużu (już wiem, że zagości w mojej kuchni). Spożywajmy to jesienno – zimowe warzywo na zdrowie (zdrowe oczy, zapobiega rakowi piersi, chroni przed wrzodami). Gotujcie na parze lub jedzcie na surowo (koktajle i sałatki) by nie utracił swoich wartości odżywczych – dużej ilości antyoksydantów, karotenoidów i witamin. Do przygotowania

robiłam pierwszy raz ciasto drożdżowe, miałam ogromnego pietra, że się nie uda. Strach był, ale jak się okazało miał tylko wielkie oczy ;) To ciasto potrzebuje tylko odrobinę więcej czasu oraz ciepła naszych rąk, a na pewno się uda ! Jest to przepis na takie podstawowe ciasto drożdżowe do którego możemy dodać na górę nasze ulubione owoce czy pokombinować ze smakami kruszonki

trafić! Cukiernia nie jest duża, ale taka całkiem w sam raz - trzy, cztery stoliki, kilka miejsc stojących, dwie lady chłodnicze samych pyszności - ciasta, torty, tarty, praliny, ciastka czy czekolady! Oczy chciałyby zjeść wszystko! Na pierwszy rzut poszła mała malinowa charlotte oraz tartaletka z marakują i mango! Ale dzięki trafieniu do cukierni w pierwszy dzień mieliśmy okazję spróbować jeszcze kilku pyszności

zbytnio epatować? Powinnam coś jeszcze zmienić, dodać, usunąć? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie; skoro już zabrałam się do działania, chciałabym wszystko dopracować, jak najlepiej się da. Żeby blog cieszył oczy, ale żeby był też funkcjonalny (to drugie jest chyba nawet ważniejsze...).  Więc: co myślicie...? Żeby Was zachęcić do odpowiedzi, podzielę się przepisem na ciasto, które skradło nasze serca. Przepis

Ciocię, która jest wirtuozem skrzypiec… Nie mylą Cię oczy, to naprawdę będzie o bakłażanach ;). Ukochany mojej Cioci, Maxim, również wirtuoz skrzypiec nota bene, pochodzi z Rumunii. I właśnie za jego sprawą w naszym domu zawitała absolutnie fenomenalna, godna artysty, PASTA Z BAKŁAŻANA najmniej fotogeniczna potrawa świata… Lecz jej brak fotogeniczności zupełnie nie idzie w parze ze smakiem

Teraz bardzo  lubię, do dziś nie mam pojęcia jak on to zrobił. Kiedy zobaczyłam na Moje Wypieki   te serniczki, zawołałam syna, aby zerknął, a jak zerknął, to oczy mu się zaświeciły, a buzia rozpromieniła, zapytał tylko kiedy zrobię. Nie czekałam długo i zrobiłam. Bo u nas w domu tak już jest, że lubimy sobie wzajemnie sprawiać przyjemność. Kawa

blogu przepis na któryś z nich? Jeśli tak, dajcie znać, który z nich wybieracie. P/s. To dopiero początek niespodzianek, już wkrótce … Ech, sami zobaczycie i to dosłownie, na własne oczy! Niestety nie mogę jeszcze zdradzić szczegółów

smakuje ten obiad. Dopytywał co to za sos, stwierdził, że w życiu mu tak ryba nie smakowała tak bardzo jak ta. A ja? Ja jadłam i momentami zamykałam oczy, odpłynęłam. Rzadko tak zachwycam się przed Wami daniami, ale to jest nieziemskie! Warto było też hodować trawę cytrynową na balkonie :) Podczas przygotowywania sosu każdy krok i kolejność jest bardzo ważna ;) Składniki

piłką. Z górnej części przeciętej również na połowę robimy skrzydła łabędzia. Na podstawę nakładamy masę bezową. Przy użyciu bardzo cienkiego pędzelka lub patyczka do szaszłyków malujemy rozpuszczoną czekoladą oczy i dziób łabędzia, następnie szyję wkładamy w masę bezową. Skrzydła wkładamy w masę tak, aby strona odcięta była przy podstawie. Gotowe łabędzie oprószamy cukrem pudrem. Ptysiowe łabędzie różane, to wypiek niewątpliwie