Lekkie jak puch i delikatne jak mgiełka pączki z konfiturą wiśniową. Są, tak jak napisałam w tytule wyśmienite. Po prostu idealne. Tak dobre jadłam tylko u mojej mamy. Koniecznie wypróbujcie.” Czytaj więcej
Wiem co jemDzisiaj jest Tłusty Czwartek, ale chciałam złamać jakoś ten kanon pysznych pączków, chrustów delikatnych jak mgiełka i pachnących obwarzanków... Jakiś przepis na te pyszności z pewnością się u mnie pojawi, ale dziś chciałabym Wam przedstawić coś lekkiego do piątkowej porannej bułeczki :) Składniki: 250g półtłustego lub chudego sera białego łyżka śmietany 12% 5 niedużych rzodkiewek pęczek szczypiorku sól, pieprz Przygotowanie: Szczypiorek
ChilliJemysię da, udoskonaliłam moją poprzednią roladę na mące orkiszowej , wyszła jeszcze smaczniejsza no i zdrowsza. Mąki pełnoziarnistej po upieczeniu wcale nie widać. Ciasto jest bardzo wilgotne, puszyste, delikatne jak mgiełka, wprost rozpływa się w ustach. Polecam bardzo gorąco, tym bardziej, że sezon na rabarbar w pełni. Składniki: - 6 jajek , osobno białka i żółtka - 120g mąki orkiszowej (u mnie typ750
Smaczne ZdroweObłędnie smaczny sernik! Lekki jak mgiełka, delikatny, kremowy. Pięknie wygląda, tak cudnie bieluśki z odrobiną pomarańczowego kremu ;) Nie jest pracochłonny, ale trochę trzeba się naczekać przed degustacją ;)) Nasze kubki smakowe oszalały! Polecam ;) Składniki na biszkopt: 2 duże jajka 40 g cukru 30 g mąki pszennej 30 g mąki ziemniaczanej 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia Delecta szczypta soli Białka oddzielić
Domowa cukiernia Ewypochwalę... do tych pyszności kluseczki śląskie, ziemniaki pieczone i gotowane, ryż. Ciasta: makowiec, serniczek z rosą, babka jogurtowa z winem i orzechami, ciasteczka z jabłkiem no i chyba malinowa mgiełka, może coś jeszcze?zastanowię się
Kuchnia Beatyfilmów; można też zakupić katalog z opisem wszystkich wyświetlanych filmów (a warto bo to tylko 20 zł). I nowość w tym roku: Strefa Chłodzenia , jak znalazł na niemiłosierny upał (mgiełka wodna). Kino nocne w plenerze (przy starym browarze) Pokój z widokiem w kinie nocnym Rafał w Strefie Chłodzenia Zwierzyniec (k. Zamościa) ma świetną bazę noclegową (średnio zapłacimy
Qlinarnie i Qlinarniezwiedzać od 9 sierpnia b.r., jest dzierżawiony przez Perłę Przygotowania do kina nocnego = ogródek piwny Kolejna przerwa na Zwierzyńca 0,33 l T.j. w ubiegłym roku - Strefa Orzeźwienia z mgiełką wodną Zalew Rudka , jest tutaj też pole kempingowe Kaczuchy w Rudce Kino nocne - Metro w reż. Antona Megerdicheva (2013): scenariusz nie jest najmocniejszą stroną tego rodzaju filmów; kto natomiast liczy
Qlinarnie i QlinarnieKruche, pulchne ciasteczka z kawową nutą w pudrowej mgiełce w sam raz do filiżanki kawy. Na około 15 ciasteczek: 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej 1/2 szklanki cukru pudru 100 g masła 1 jajko 6 łyżeczek kawy Jacobs Crema 1 łyżka kakao 1 opakowanie cukru waniliowego 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia cukier puder do obtaczania Kawę rozpuścić
Jadło i czytadłojest w tym cieście doskonałym połączeniem. Wcale się nie dziwię, że w Japonii duża część słodyczy ma takie połączenie. Polecam osobom lubiącym odkrywanie nowych smaków, ciasto jest jak herbaciana mgiełka. 4 jajka 100 g cukru pudru 170 g mąki tortowej 1 łyżeczka proszku do pieczenia sok z 1/2 cytryny lub limonki 1/2 szklanki oleju 1 1/2 łyżeczki herbaty Matcha szczypta
Kuchcik gotujeDelikatne. Przytulone do siebie. Jak maleńkie czerwone baloniki. Subtelną mgiełką otulają to co najcenniejsze. Rubinowe kropelki. Słodkie. Barwiące palce. Kapiące po brodzie. Spijane w słońcu przez spragnionych. Z krzaczka w chruśniaku. Z łubianki na straganie. Zalotna czerwień w upalne popołudnie kusi bardziej niż czerwona szminka. Nie potrzeba szminki
KUCHARNIAmożliwe? Po tylu godzinach rozmów? To prawda, rozmawiamy na wiele tematów, jednak tym, który najbardziej nas łączy jest pasja i miłość do jedzenia i gotowania. Całą resztę otacza mgiełka domysłów i niedopowiedzeń. Niezwykłe jest to, że dobrze mi z tą mgłą. Nie przeszkadza mi, nie gubię się w niej, bo to co najważniejsze jest jasne i wyraźne
KUCHARNIAmyślom unosić się swobodnie i gładko. Delikatne piruety dłoni. Ciasto oddycha cichutko, miarowo. Powoli dosypuję mąkę, obracam, pozwalam odpocząć. A w myślach widzę tiulową suknię, która jak mgiełka otula tancerkę przy ostatnim obrocie ... Melodia cichnie, kuchnia odbija ostatnie cichutkie echo... Klasyka nie lubi hałasu. Choć ta cisza wkrótce zrodzi coś zupełnie nowego. Już nie będzie klasycznie
KUCHARNIAprostu dobre i nic więcej. Chciałam, żeby smakowały jeszcze lepiej. Zasypałam je solą i upiekłam. Zmieniły karnację, zachowały kształt, nabrały soczystości i przeszły subtelnym jak mgiełka aromatem soli. Lepiej, o wiele lepiej. A zatem to jeszcze nie koniec. Potrzebne coś jeszcze, by powiedzieć, że smakują najlepiej. To coś to cajeta . Cajeta
KUCHARNIAowocowy czy czekoladowy? Karmelek. Wybieram karmelek. Nie, powinnam się poprawić. Wybieram cały słój pełen karmelków w kolorowych papierkach. Domowych. O smaku czerwonych pomarańczy otulonym słodyczą karmelu i mgiełką aromatu tonki. Z chrupiącymi kryształkami soli morskiej, która idealnie równoważy emocje Domowe karmelki to coś więcej niż gwiazdka z nieba - odległa i niedostępna. To marzenie, które się spełnia
KUCHARNIAlekarstwo pod kruchą skorupką kryjące ciągnącą się, lepką słodycz. Bezy. Duże, okrągłe "kłopotki". Jak wielka pastylka przeciwsmutkowa. Bezwstydnie słodkie remedium. A na nich fiołkowy pył z mgiełką zapachu, który kocha moja Mama. I kilka kropli syropu z fiołków, by spijać z nich to co najlepsze. Moje kłopotki pieczone doraźnie i profilaktycznie. Dla Synka
KUCHARNIA