likier - 5379 przepisów (strona:291/359)

wycinam ciasteczka, dziurkuję  Układam na blasze w niewielkich odstępach  Piekę ok. 20 minut w piekarniku o temperaturze 180 stopni. Jeśli starczy nam czasu to ozdobić lukrem :) mnie już nie starczyło

cukru pudru, łyżka masła. Cukier zmieszałam z kakaem, dodałam gorącej wody oraz masło. Podgrzewałam w rondelku na małym ogniu, cały czas mieszałam, by się nie przypaliło, . Gorącym lukrem kakaowym polałam ciasto. Moje ciasto ucierałam tym razem metodą super tradycyjną, bo w makutrze... Można upiec w formie która mieści się w prodiżu

schłodzeniu rozwałkować na grubość 4 mm , podsypując mąką Wykrawać gwiazdki, piec w temp. 180 stopni C przez około 12-15 min Studzić na kratce, można ozdobić dekoracyjnie czekoladą lub lukrem :) Przepis podpatrzony gdzieś na blogach w sieci

TIRAMISU KASZTANOWE - PRZEPIS WŁOSKI. /z włoskiej książki, nieco zmodyfikowany;/ na 2-3 porcje 250g mascarpone 3 niezbyt duże żółtka 4 łyżki drobnego cukru 100g biszkoptów do tiramisu 50ml likieru Amaretto 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej  odrobina wrzątku  ciemne kakao do posypania krem kasztanowy w tubce Zalewam kawę odrobiną wrzątku, a gdy wystygni, dodaję alkohol. Namaczam biszkopty i układam

całkowitego wystygnięcia... miksujemy na wysokich obrotach wraz z ostudzonym budyniem... W babeczkach nożykiem wycinamy trójkąty tak by można było przełożyć masę...Następnie dekorujemy według uznania ja polałam babeczki różowym lukrem oraz czekoladowa polewą... var _gaq = _gaq || []; _gaq.push(['_setAccount', 'UA-44911160-1']); _gaq.push(['_trackPageview']); (function() { var ga = document.createElement('script'); ga.type = 'text/javascript'; ga.async = true; ga.src = ('https:' == document.location.protocol ? 'https://ssl' : 'http://www') + '.google-analytics.com

jakiś sos wiśniowy lub truskawkowy? Albo do dyni dodać trochę startego jabłka (tak zrobię następnym razem, chyba, że ktoś wypróbuje wcześniej i się tutaj podzieli wrażeniami ;)) albo może polać lukrem z cytryny... ?   Z okazji Halloween 12 kg dynia z własnego ogródka oraz mój mały pomocnik :) Smacznego

siądzie , bez obaw, piekłam już kilka razy i zawsze pięknie wyrasta). Wierzch można posypać płatkami migdałów lub zrobić troszkę kruszonki i obsypać nią ciasto.   Wersja z kruszonką i lukrem. Wersja z płatkami migdałów. Pieczemy w nagrzanym do 170*C piekarniku na termoobiegu, ok.40-50 minut. Z mrożonymi owocami piekłam 50 minut. Ze świeżymi krócej. Najlepiej sprawdzić patyczkiem na środku

Blachę o wymiarach mniej więcej 23-28 wyłożyć papierem do pieczenia i wylać na nią ciasto. Wyrównać powierzchnię,posypać przygotowana kruszonką.Wystudzony placek można posypać cukrem pudrem lub polać lukrem

czekoladowy tort, chyba  najczęściej wybierany przez łasuchów każdej wielkości i masę o smaku ajerkoniaka. Moja babcia jak robiła lodowe desery często polewała je właśnie ajerkoniakiem. Zawsze lubiłam ten likier, szczypał po języku ale słodycz zawsze wygrywała:D  Po za niespodzianką dla kubków smakowych trzeba było  wymyślić jakąś dekorację żeby nasycić również inne zmysły:) Efekt dekoracyjny możecie ocenić

oczywiście wszyscy chcą czekoladowe za co dostałam ochrzan, masami i oczywiście dekoracją. Tym razem tort był w typowym babskim stylu czyli z butem:) Na moje nieszczęście kupiłam bardzo beznadziejny lukier, łamał się, kruszył i w żadnym wypadku nie chciał współpracować. Efekt końcowy więc nie jest powalający ale cieszę się, że w ogóle udało mi się uratować nieszczęsnego buta. Mam nauczkę

roku udało mi się zrobić 4 duże miski pierników. Wycinanie i lukrowanie zajęło trochę czasu ale jak patrzę na efekt końcowy to uważam, że warto się pobawić lukrem. Takie pierniki pięknie się prezentują na świątecznym stole no i o ile przyjemniej zjeść takie:) Dobrze, że przy produkcji pierników nie było mojego łasucha inaczej musiałabym stanąć w ich obronie

wcześniej ciasta. Całość sernika pieczemy 45 minut  w 160 stopniach. Należy uważać, żeby nie przypiec wierzchu ciasta za bardzo. Dekoracja według uznania, ja polałam sernik roztopioną czekoladą i lukrem. Smacznego

Zrobiłam kilka stosów pączków aby starczyło mi do czwartku  i ku mojemu zaskoczeniu reszta rodzinny też w nich zasmakowała. Nie wyglądają jak te ze sklepu, nie są polane lukrem ale widzę, że rodzice wyjadają mi z miski jedne za drugim. No pięknie, to się nazywa wsparcie w diecie?:)  jak tak dalej pójdzie to tłusty czwartek spędzę o jednym

oraz sok z cytryn i startą skórkę. Gotowe ciasto przelewamy do formy i pieczemy około 45 minut w 170 stopniach. Gdy wystygnie można je posypać cukrem pudrem, lukrem lub jeśli ktoś lubi wypieki mocno cytrynowe polecam lemon curd. Smacznego