ciasto na niedziele - 9234 przepisów (strona:366/616)

domowy makaron do rosołku , stwierdziłam że dawno nie robiłam domowego makaronu, więc do dzieła , zapraszam do wypróbowania przepisu . Składniki  3 szklanki mąki  1 jajko  szczypta soli  ciepła woda  Wykonanie  Na stolnicę wsypuję mąkę , dodaję jajko ,szczyptę soli i zagniatam ciasto dolewając ciepłą wodę , nie za dużo , ciasto nie może być na rzadkie

piekę i właściwie zawsze byłam pewna, że przepis jest już na blogu.... Nadrabiam więc zaległości i dzielę się z Wami moim przepisem na pyszną, pulchną chałkę z cudowną waniliową kruszonką  :) Jest naprawdę wspaniała i pachnąca i wg mojej córy najlepsza na świecie ;) Ciasto drożdżowe: 2/3 szkl ciepłego mleka 7g drożdży instant 5 łyżek domowego cukru waniliowego 3 czubate szkl

czasie wałkujemy ciasto i układamy na blaszce do pieczenia tarty (wysmarowanej wcześniej masłem). Nakłuwamy ciasto widelcem i umieszczamy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni na 15 minut. W tym czasie należy przygotować farsz. Sery i awokado kroimy w kostkę. Szynkę dzielimy na mniejsze kawałki, pomidory suszone kroimy w paski. W misce mieszamy śmietanę z jajkami i przyprawami. Dodajemy resztę składników

około 30 minut, wałkujemy niezbyt cienko i szklanką/kieliszkiem wykrawamy koła trochę większe od średnicy foremki. Ciastem wyklejamy wysmarowane margaryną foremki. Każdą babeczkę nakłuwamy kilkukrotnie widelcem. Pieczemy w temperaturze 180 stopni, do uzyskania złotego koloru. Studzimy. 2. Serek mieszamy z chrzanem. Łososia dzielimy na nieduże kawałki, cytrynę kroimy w plasterki a następnie ćwiartki.  3. Serkiem napełniamy babeczki. Na każdą

Wlewamy ciasto na patelnię rozlewając ją po całej powierzchni zakrywając ciastem wszystkie dziury :) Po chwili kiedy ciasto zacznie odchodzić od brzegów odwracamy, rumieniąc naleśniki z każdej strony :) Smarujemy naleśniki według własnego uznania, dżemikiem , czekoladą, na co macie tylko ochotę... A oto moje dzieło :) dodałam bitej śmietany i kawałki brzoskwinki smarując w środku naleśnik morelami :) Smacznego

Jedna z lepszych tart jakie jadłam. Taka polska wersja francuskiego dzieła kulinarnego. Zawiera ziemniaki, paprykę i pyszną cukinię. W dodatku pięknie wygląda po upieczeniu i wyśmienicie smakuje z lampką wina! Uwielbiana szczególnie przez wegetarian!:) Składniki na ciasto: 200g mąki pszennej 100g schłodzonego masła 1 jajko 3 łyżek zimnej wody sól Sposób wykonania: Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy masło, jajko

mąki (możliwe, że będzie potrzebne troszkę więcej) mały cukier wanilinowy masło i olej do smażenia Do dzieła!!! Twaróg, cukier, cukier waniliowy i jajka dobrze mieszamy. Kiedy cukier się rozpuści dodajemy połowę mąki i ponownie mieszamy aż składniki połączą się nam na gładkie ciasto. Z powstałej masy mokrą ręką lepimy kulki i lekko je spłaszczamy. Obtaczamy w pozostałej mące. Na patelni

Wałkujemy kształt prostokąta o wymiarach 30 x 60 cm. Nakładamy masę serową i równomiernie ją rozprowadzamy. Ciasto składamy wzdłuż dłuższego boku, od jednej strony do połowy i przykrywamy drugą wolną częścią. Wyglada to tak, jakby było złożone z trzech części. Ostrym nożem dzielimy na 12 kawałków. Każdy chwytamy na końce i przekręcamy w połowie długości w przeciwległe strony. Układamy

misie i miksujemy przez minutę na niskich obrotach a następnie przez kolejną minutę na najwyższych. Ciasto przekładamy do papilotek  i pieczemy ok. 20 minut w temperaturze 180 stopni. Studzimy. Serek, cukier puder i masło miksujemy przez 3 minuty na najwyższych obrotach. Dzielimy je na 3 części i dodajemy barwniki ( 3 kolor to połączenie żółtego i czerwonego). Masę przekładamy

obrotach miksera. Do masy jajecznej dodajemy mąkę z kakao i całość mieszamy za pomocą drewnianej łyżki. Ciasto wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 35-40 minut (do suchego patyczka). Biszkopt studzimy i dzielimy na 2 części (jeżeli wybierzecie wersję na tort to biszkopt dzielimy na 3 części). Z dżemu wiśniowego

wracaliśmy złapała nas pierwsza wiosenna burza, oberwanie chmury, grzmoty i błyski. Działo się!!! Wypiłam wielki kubek kawy i zjadłam kawałek mazurka.  Wiem, że do świąt jeszcze chwila ale zawsze mam problem w tym okresie... za dużo fajnych ciast do wypróbowania a na stole wielkanocnym i tak muszą wylądować te co zwykle :) Tak więc postanowiłam wypróbować ten szybki

się kleić i ciągnąć ). Następnie dodajemy roztopione i przestudzone masło i jeszcze wyrabiamy, do momentu aż ciasto będzie gładkie, zwarte i przestanie się kleić do dłoni. Formujemy kulę, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 1,5 godziny. Po wyrośnięciu dzielimy na 4 części, z każdej formujemy wałek. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i na niej zaplatamy typowy

dużym garnku gotujemy wodę z 1 łyżeczką soli. Ziemniaki wkładamy do płaskiej miski, wyrównujemy powierzchnię i dzielimy na 4 równe części, jedną część wyjmujemy i w to miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną. Wszystko wykładamy na blat lub stolnicę, dodajemy  sól i szybko zagniatamy ciasto. Z ciasta formujemy wałki o średnicy około 3-4 cm. Następnie kroimy je ostrym

pieczenia wyłożyć cienką warstwę jasnego ciasta. Wcisnąć w nie choinki, jedna przy drugiej. Boki wypełnić jasnym ciastem, najwygodniej za pomocą rękawa cukierniczego. Przykryć również wierzch choinek.Piec w 180 st. C. przez 45-50 minut, do suchego patyczka.Ostudzić.Smacznego!Cudowna, leniwa niedziela, ostatnia w tym roku... Z każdą chwilą jestem coraz bardziej podekscytowana - zmiany nadchodzą nieubłaganie

Gotujemy też marchewkę i też przepuszczamy przez maszynkę.   Zmielone ziemniaki ugniatamy w miseczce, dzielimy na 4 części.Jedną część odkładamy a w to miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną i pszenną,w proporcji ok. pół na pół. Dodajemy jajko i zagniatamy ciasto.Takie ciasto w zasadzie jest już gotowe na kopytka, ale my troszkę pofantazjujemy.   Z przygotowanego ciasta odbieramy