ciasta z masa - 47855 przepisów (strona:1970/3191)

się rozpuści i połączy z miodem. Zestwić z ognia i lekko przestudzić (masa ma być jednak ciepła).Do miski z mąką i przyprawami wlać miód z masłem, dodać posiekaną kandyzowaną skórkę z cytryny i pomarańczy i wymieszać tak, aby nie było grudek (ja mieszam robotem kuchennym). Ciasto powinno wyjść lepkie - nie wolno dosypywać mąki, bo będzie twarde. Przykryć czystą ściereczką

odstawić do wyrośnięcia.Żółtka jaj utrzeć z pozostałym cukrem na puszystą masę.Margarynę rozpuścić. Nie studzić.Pozostałą mąkę przesiać, wsypać do miski (u mnie od robota kuchennego). Dodać rozczyn, ubite żółtka z cukrem, aromat rumowy, szczyptę soli, ocet i pozostałe, ciepłe mleko (1 szklanka). Wyrobić ciasto, dodając pod koniec wyrabiania rozpuszczoną, ciepłą margarynę (ja wyrabiam robotem kuchennym przy pomocy haka

Wymieszaj dobrze.Rozgrzej olej na patelni. Olej musi być gorący.Ostrożnie, łyżką kładź masę ziemniaczaną na patelnię. Smaż około 4-5 minut z jednej strony, aż zbrązowieje spód, przełóż na drugą stronę i smaż ponownie około 4 minut. Dolewaj co jakiś czas olej do placków i mieszaj ciasto kartoflane za każdym razem przed smażeniem.Gotowe placki odsącz na ręczniku papierowym

stopione masło, żółtka i 1/3 mleka wymieszać i roztrzepać lekko na gładką masę, dolewając stopniowo resztę mleka. Dodać ulubiony aromat, odstawić na 5-10 minut. W tym czasie rozgrzać gofrownicę i ubić białka z odrobiną soli na gęstą pianę. Za pomocą trzepaczki delikatnie wymieszać pianę z ciastem. Piec gofry

ciasto jest zbyt rzadkie), czubatą łyżkę mąki i znów mieszamy. Z ciasta smażymy naleśniki, odstawiamy do przestygnięcia i w tym czasie przygotowujemy nadzienia. I. Nadzienie z serem feta:Pomidory kroimy w drobną kostkę Dodajemy je do sera feta i widelcem mieszamy oraz ugniatamy na spójną masę. II. Nadzienie z makreli.Pół wędzonej makreli obieramy ze skóry, usuwamy ości i przekładamy

naleśnikowe zmiksować i odstawić na 30minut. Na patelnię naleśnikarkę ,24 cm, nalać ciasto i smażyć cienkie naleśniki, przewracając na drugą stronę. Wychodzi 5-6 naleśników. Ubić kremówkę z cukrem pudrem.Twaróg zmiksować i połączyć z rozpuszczoną w gorącym mleku żelatyną. ubitą śmietaną i pokrojonymi truskawkami. Tężejącą masę wyłożyć na naleśniki . Zwinąć w rulon i odstawić do lodówki przynajmniej

łyżce oleju i ciągle ubijam ( ja robię to mikserem ) Mąkę mieszam z proszkiem do pieczenia i dosypuję  do masy ,  mieszam delikatnie , tyle by mąka wrobiła się w całość  Pieczemy w foremce w kształcie serca:) Upieczone ciasto w prodiżu. Składniki do przełożenia  ciasta: połowa opakowania 500 dag śmietany tortowej 36 % cukier puder według uznania dżem z czarnej

masło, mleko, jajka, cukier, tartą marchewkę i ekstrakt z wanilii (jeżeli wyjdzie zbyt wodniste to odlewamy trochę wody) 3. Następnie dodać masę do mąki i wymieszać łyżką. Jak przestygnie ciasto/babeczki posmarować cytrynowym lukrem (lukier: cukier puder (na całe ciasto starczą jakieś 3 i 1/2 łyżki - 40g), sok z cytryny - ucierać do uzyskania konsystencji gęstej śmietany)  Pieczenie (piekarnik z termoobiegiem

pieczenia, startą skórkę i sok z cytryny nadal ucierając. W oddzielnej misie ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywno. Do utartej masy dodajemy ubite białka. Formę smarujemy tłuszczem i obsypujemy bułką tartą bądź kaszą manną. Do formy wlewamy ciasto i pieczemy. Czas pieczenia: 30 minut dół, następnie 25 minut góra i dół w temperaturze 200 C. Sprawdzamy wykałaczką jeżeli ciasto

przykryciem, w ciemnym i ciepłym miejscu. W tym czasie roztapiamy masło i odstawiamy do ostygnięcia. Jajka ucieramy z cukrem na puszystą masę. Następnie dodajemy mąkę, pozostałe mleko oraz zaczyn i stopniowo dodajemy rozpuszczone masło, całość ręcznie zagniatamy na ciasto (lekko klejące, ale odchodzące od ręki - w razie konieczności dosypujemy mąki). Ciasto odstawiamy zakryte ściereczką na ok. 1 godzinę w ciepłe

miksujemy na sztywną pianę z dodatkiem soli. Stopniowo dodajemy do nich cukier. Następnie dodajemy po jednym żółtku cały czas miksując. Do masy dodajemy przesianą mąkę ziemniaczaną i pszenną - całość miksujemy na najniższych obrotach miksera lub łyżką. Tak przygotowane ciasto przekładamy do formy o średnicy 23 cm, której dno jest wyłożone papierem do pieczenia. Biszkopt pieczemy w nagrzanym do 170C piekarniku

Ciasto przy którym ciężko się opanować. Po prostu rozpływa się w ustach. Sernik ma naprawdę niezwykłą teksturę. Masa serowa jest niezwykle aksamitna, spód z ciasteczek Oreo oraz czekolada Daim, która znajduje się w masie, są cudownie chrupiące, a na koniec ciągnąca się krówka. Po prostu poezja. Jest to najlepszy sernik jaki zrobiłam. Polecam!! Sernik krówkowy na spodzie Oreo

jasną, puszystą masę. Dodajemy jajka oraz wanilię. Ucieramy do połączenia się składników.   Mikser przestawiamy na jak najniższe obroty i do masy maślano-jajecznej dodajemy na przemian suche składniki oraz śmietanę. Czekoladę siekamy na mniejsze kawałeczki. Do ciasta dodajemy borówki oraz czekoladę. Blaszkę na babeczki wykładamy papilotkami, napełniamy je ciastem do 4/5 wysokości.   Pieczemy około 20-25 minut

cukrem na gładką masę. Dodajemy jajko i nadal ucieramy. W osobnym naczyniu przesiewamy mąkę, sól i proszek do pieczenia. Do masy maślanej dodajemy przesianą mąkę, siemię lniane i dokładnie mieszamy. Czekoladę kroimy drobno i również dodajemy do ciasta. Teraz formujemy małe kuleczki z ciasta, delikatnie je spłaszczamy i układamy na wysmarowanej masłem formie. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 175 stopni

Jajka ubić z cukrem i z cukrem waniliowym. Wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Margarynę rozpuścić i gorącą wlać do masy (stąd też nazwa - parzona :) ) . Można wlać kilka kropli olejku np. pomarańczowego czy waniliowego czy jakiegokolwiek innego :) Ciasto przelać do foremki na babkę. Najlepsze są te formy z kominem w środku. Aby zrobić babkę dwukolorową, należy podzielić ciasto