ciast - 9500 przepisów (strona:457/634)

wlewamy roztopione masło i całość dokładnie mieszamy łyżką. Do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy wsypujemy zmieszane z masłem ciastka i starannie rozprowadzamy je łyżką lekko dociskając. Tak przygotowany spód ciasta wstawiamy na pół godziny do lodówki. Żelatynę rozpuszczamy w sześciu łyżkach gorącej wody a następnie mieszamy i odstawiamy do wystudzenia. Do wysokiej miski wlewamy śmietanę i ubijamy ją ale niezbyt

czym mówię. A skoro już zrobiło się ciepło, przyszedł czas na sernik... na zimno. Bo w upał nie bardzo chce mi się uruchamiać piekarnik. Żeby tego uniknąć, spód ciasta zrobiłem z pokruszonych herbatników, co i Wam polecam. Trwa to znacznie krócej niż wyrobienie i upieczenie kruchego spodu, no i zawsze wychodzi on prosty. Składniki (na standardowej wielkości tortownicę

będą miękkie, następnie zmiksowałam blenderem Zmieszaj razem suche składniki Dodaj mleko z olejem i chia Zmiksuj przy pomocy blendera Dodaj pastę daktylową i ponownie zmiksuj na gładką masę Przełóż ciasto do foremek Piecz w 180st przez 20-25 minut  Smacznego

cenie. Stałem przy okienku. Czekam na wydawkę. Pierwsze przyszły pierogi. Od razy wiedziałem, że są odgrzewane w mikrofalówce, bo raz, że Pani ostrzegła mnie o gorącym talerzu, a dwa ciasto było wręcz rozlane, a skwarki wcześniej podsmażone delikatnie mówiąc napuchły. Poza tym całość pływała, bo zostały źle odsączone. Zobaczymy jak będą smakować - pomyślałem. Do farszu nie mam zastrzeżeń. Doprawiony dobrze

ścieramy na tarce o drobnych oczkach. W misce łączymy starte buraki z ugotowana kaszą, jajkiem ziołami i przyprawami oraz przeciśniętym czosnkiem. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz. Nakładamy łyżką porcje ciasta, formujemy dość płaskie i okrągłe placki. Smażymy po 2-3 minuty z każdej strony. Jeśli przy przewracaniu kotleciki nam się rozwalają dodajemy jeszcze jedno jajko

papier do pieczenia. Delikatnie rozsuwamy je na papierze, by nie były posklejane i odstawiamy do ostudzenia. Można je rozdrobnić w rozdrabniaczu, wtedy będziemy mieć pyszną posypkę do deserów i ciast

porównaniu do wcześniejszych dań. Deser. Tofurnik. Mało słodki. Jedliśmy lepsze, aczkolwiek nie był zły :) (obok leży marcepanek w ciemnej czekoladzie dostępny w Żabce) Deser. Snickers. Prze-pysz-ne ciasto! Idealnie słodkie i nie zapychające. Mniami! Ciastka bezglutenowe (jak wszystko tam) z ziarnami. Smaczne, ale bez szaleństw :) Duży plus za ładne i estetyczne zapakowanie ich. Na popitkę dostępne są tam m.in

zniechęceniem. Heh... Mimo wszystko, kręcę lody (w zasadzie teraz mam przerwę, bo mój mikro zamrażalnik pęka w szwach), bo jak wiadomo, nic lepiej nastroju latem nie poprawi (zimą królują ciasta czekoladowe, ale o tym chyba wszyscy wiedzą). Tym razem na warsztat wzięłam truskawki w połączeniu z moim ukochanym rabarbarem. Owoce zapiekłam z dodatkiem cukru i czerwonego wina, w związku

mleka, kremówki oraz żelatyny tak, aby wszystkie galaretki były zakryte. Wstawić do lodówki do stężenia.  Smacznego!  Drobna podpowiedź: Przepis można również wykorzystać jako jedną z warstw innego ciasta

połączeniem smakowym zainspirowałam się w trakcie rozmowy z koleżanką z pracy i postanowiłam go wypróbować przy najbliższej okazji. Dodatek banana spowodował, że znacznie uległa zmniejszeniu ilość cukru do ciasta, a poza tym   jego słodycz doskonale uzupełnia się z kwaśnym rabarbarem. Składniki na ok. 12 sztuk: 1 banan 150 g rabarbaru 2 łyżeczki brązowego cukru 1,5 szklanki mąki pszennej

Jakiś czas temu dostałam od mamy z działki piękny rabarbar. Część zużyłam na przepyszne ciasto truskawkowo-rabarbarowe (niedługo na blogu), a resztę spożytkowałam na doskonały chutney do mięs. Gdy zobaczyłam na niego przepis na tej stronie, wiedziałam że muszę go wypróbować, tym bardziej, że całe danie okazało się ekspresowe w wykonaniu. Takim też sposobem, po długim dniu pracy, przygotowałam szybkie

zapachom jaśminu... Wstęgi zapachu snują się wszędzie wokół i tylko czekam, aby wplątały się we włosy, wpełzły pod ubranie i zostały na skórze...  A taki zapach babcinego drożdżowego ciasta ? Gdyby można go było uchwycić i podawać w chwilach największej tęsknoty? Albo zapach ciepłych od snu mięciutkich policzków mojego synka, gdy był jeszcze malutki? Ileż bym dała za ogromną porcję

później z biszkoptu roladę. Pieczemy 10 - 15 minut w temp 175 stopni. Musimy biszkopt pilnować niestety, gdyż ten na roladę jest cienki, a każdy piekarnik inaczej piecze. Jeszcze ciepłe ciasto razem z papierem zwijamy w rulon bawełnianą ściereczką. Pozostawiamy do wystygnięcia, Wtedy mamy pewność, że przy zwijaniu rolady z masą, biszkopt nam nie popęka. Skomentuj

podpiekła białka z jajek ubijmy na sztywną pianę z 3 rozkruszonymi tabletkami STEWII następnie dodajemy do białek roztrzepane żółtka i delikatnie mieszamy na lekko podpieczone ciasto otrębowe wykładamy starte jabłka na jabłka wykładamy pianę z jajek ponownie wstawiamy do piekarnika o temperaturze 190 stopni na 20-30 minut (sprawdzamy czy góra się nie spala

stewii nadzienie: około 4 pomarańcze + 2 łyżki miodu Sposób przygotowania (2 porcje - 4 naleśniki):  Wszystkie składniki na naleśniki miksujemy smażymy naleśniki (około 0,5 chochli od zupy ciasta na jednego naleśnika), dość długo smażymy jedną stronę na małym ogniu, aż brzegi zaczną odchodzić wtedy przewracamy pomarańcze obieramy i wykrawamy miąższ następnie miąższ i sok, który wyciekł