przegotowanej, letniej wody 1 ząbek czosnku ziele angielskie Mąkę wsypałam do kamionkowego dzbanuszka, zalałam wodą. Przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce na ok. 4-5 dni. W międzyczasie lekko przemieszałam i dorzuciłam pokrojony ząbek czosnku i ziele angielskie. Po tym czasie zakwas nadaje się na żurek (uwaga! nie może mieć zapachu i posmaku pleśni. Każdy inny jest dozwolony). Żurek
bastalenapatelni podsmażyłam pokrojoną w piórka cebulę. Kawałki mięsa posypałam pieprzem, obtoczyłam w mące i dołożyłam do cebuli. Smażyłam, aż zmiękło. Ryż wrzuciłam na rozgrzaną patelnię. Gdy lekko zbrązowiał zalałam go szklanką rosołu. Po chwili dorzuciłam warzywa i dusiłam na małym ogniu, aż ryż wchłonął rosół, a warzywa zmiękły. Doprawiłam kminkiem (ostatnio nie mogę się bez niego obejść
bastalenaprzyprawy 1/2 cebuli 2 białe kiełbaski 2 parówki 2 łyżki oliwy Mąkę, mleko i jajka połączyłam i zmiksowałam. Ciasto posoliłam, dodałam przyprawy i odstawiłam na chwilę. Parówki i kiełbasę lekko obsmażyłam (w całości). Spód naczynia żaroodpornego polałam oliwą. Ułożyłam kiełbaski i cebulę. Całość polałam ciastem i zapiekłam w 150st. przez 30min. Jest to niezwykle podstawowa wersja. Oczywiście składniki można
bastalenawrzątku i zalałam nią kaszę. Odstawiłam na 30min., aby wpoiła rosołek (można też zagotować kaszę do miękkości). Cebulę pokroiłam w kostkę i podsmażyłam na oliwie. Dodałam pieczarki. Lekko wystudziłam. Twaróg przełożyłam do miski, rozdrobniłam. Wbiłam jajko, dodałam przyprawy oraz kaszę i pieczarki. Całość zagniotłam na jednolitą masę. Keksówkę wysmarowałam masłem, przełożyłam do niej gryczankę. Zapiekałam w 150st
bastalenałyżką mleka. Dodałam przyprawy i wylałam na zarumienione salami. Od razu dorzuciłam plaster sera, połówki oliwek oraz łyżeczkę pomidorów. Smażyłam, nie mieszałam, aż do momentu gdy spód się lekko zarumienił. Następnie całość wstawiłam do piekarnika (150st./5-7min
bastalenamasz babo rozwiązanie. A i z panierką sobie poradziłam. (Cauli) flower likes sun (flower) Ziemniaki ugotowałam w mundurkach dzień wcześniej. Obrałam, starłam na tarce. Kalafiora ugotowałam w lekko osolonej wodzie, ale nie do całkowitej miękkości. Wystudziłam na durszlaku, aby pozbyć się nadmiaru wody. Zmacerowałam i dodałam do ziemniaków. Papkę przyprawiłam koperkiem, pieprzem, chili. Słonecznik rozwałkowałam na drobny proszek
bastalena40min było gotowe). W tym czasie można przygotować sosy, składniki lub... buszować po sieci ;) Wyrośnięte ciasto wyłożyłam na omączony stół, podzieliłam na 2 części, z których każdą lekko rozwałkowałam na kształt koła. W środku koła delikatnie odrysowałam okrąg i podzieliłam go na 8 części (trójkątów). Brzeg ciasta posmarowałam sosem i wypełniłam składnikami. Następnie trójkąty "zakładałam" po powstałej obręczy
bastalenaodpowiednie anatomicznie miejsca- głowa, ogon, nogi i owinęłam folią do pieczenia, aby zapobiec nadmiernemu spieczeniu. Żółwie zapiekłam w 180st. przez 20min. Pod koniec pieczenia zdjęłam folię. Bułki lekko podpiekłam. Na spodzie każdej rozsmarowałam kleks majonezu, ułożyłam liść sałaty, następnie burgero- żółwia, na nim plaster sera i całość "zlałam" ketchupem. Znalezione , z moimi modyfikacjami
bastalenałyżki masła 2 łyżki cukru 1 łyżka kakao Wszystkie składniki połączyłam w misie i zmiksowałam na gładką masę. Naleśniki smażyłam bez tłuszczu, z obu stron. Truskawki posypałam cukrem i lekko karmelizowałam. Cukier rozpuściłam w łyżce wody. Dodałam masło, wymieszałam. Na końcu wsypałam kakao i podgrzałam do całkowitego rozpuszczenia, ale tak, aby nie zagotować całości. Polewa gotowa! Naleśniki serwowałam nadziane truskawkami
bastalenaciut większe od rodzimych, kurzych. Po ugotowaniu żółtko ma intensywniejszą barwę, a białko wpada w perłowych odcień. Ze względu na wielkość należy gotować je nieco dłużej. W smaku wyczuwalny lekko rybi posmak, ale to akurat nie powinno dziwić ;) Znajomy Stwórcy sprzedał mu "patent" na uciszenie krzykliwych, dorosłych osobników. Może drastyczny, ale niezwykle skuteczny. Wystarczy ukręcić łebki mewim maluchom, a dorosłe
bastalenawyszło z tego, to puree. Dwukolorowe. Zakręcone jak Mama. 6 średnich marchewek 300g groszku zielonego 2-3 łyżki masła szczypta soli W osobnych naczyniach ugotowałam marchew i groszek, lekko posolone. Miękkie przełożyłam do dwóch miseczek, do każdej dodałam po 1-1,5 łyżki masła i zblendowałam na gładkie masy. A później nic tylko cierpliwie rozłożyłam na talerze ;) Smacznego, zakręconego
bastalenaPrzedstawiam lekkie placki z ziemniaków – bez tłuszczu i z niewielkim dodatkiem mąki z ciecierzycy. Dieta musi być smaczna, w przeciwnym razie nic z tego nie będzie. Placki są wilgotne w środku i bardzo sycące. Nie trzeba tłuszczu, tylko więcej czasu niż przy smażeniu placków na patelni. Jako dodatek do placków proponuję wędzonego łososia z kaparami i sosem jogurtowo-chrzanowym
OstryKęspatelni podsmażamy cebulę z szynką, gdy cebula zmięknie dodajemy ćwiartki ziemniaków oraz kawałki obranego pomidora, cząber i ostrą paprykę, doprawiamy do smaku, delikatnie mieszamy, a gdy z pomidorów powstanie lekki sos wbijamy dwa jajka, czekamy, aż się zetną, podajemy zaraz po przygotowaniu
Moja smaczna kuchniapapryką. Obsmażamy, a następnie dodajemy dwa całe i nieobrane ząbki czosnku oraz obrane ze skórki i pokrojone na kawałki pomidory wraz z ich sokiem, a przy pomocy drewnianej łyżki lekko "zgniatamy" kawałki pomidorów. Całość dusimy na najmniejszym ogniu, aż mięso będzie miękkie, a sos stanie się gęsty. Na koniec doprawiamy do smaku. Proponuję podać tak przygotowane mięso z płatami lasagne
Moja smaczna kuchniakuchenną rozcieramy. Dodajemy jajka, mleko i mieszamy. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i solą. Mokrą mieszankę wlewamy do mąki, mieszamy do połączenia się składników. Wsypujemy borówki i ponownie lekko mieszamy. Formę na muffiny wykładamy papilotkami (ja użyłam silikonowych foremek) i pieczemy około 25 minut w rozgrzanym do 170 stopni piekarniku. Studzimy a następnie posypujemy cukrem pudrem. The post Klasyczne
Made By Mom And Son