lubię te czekoladowe lizaki-mikołaje oraz kalendarz adwentowy. I choć 18 urodziny mam już dawno za sobą, nadal na 6 grudnia dostaję taki kalendarz od moich Rodziców :) Codziennie po pracy otwieram kolejne okienko i wyjadam małą czekoladkę - jest to krótka chwila przyjemności, w której zdecydowanie czuję atmosferę Świąt. Kochani Rodzice, dziękuję Wam za nią! W tym roku na Mikołajki upiekłam(...)greckie ciasto orzechowe, karithopita . Jedliśmy je ze znajomymi, zaś resztą poczęstowaliśmy z Mężem naszych kolegów z pracy. Dodam, że zrobiło furorę :) Wspaniałe wilgotne ciasta nasączone słodkim syropem stały się moimi ulubionymi słodkościami od czasu wyjazdu na Kos . Karithopita przygotowuje się na Boże Narodzenie na Wyspach Jońskich na zachodzie Grecji. Ciasto smakuje trochę jak piernik, dzięki użyciu korzennych przypraw - cynamonu, gałki
Chilli Czosnek i OliwaCałkiem dobra, lekka sałatka z owocami i warzywami. Skropiona sokiem z limonki. Idealnie nadaje się do pracy lub szkoły. Składniki: 30 gram makaronu sojowego, zalewamy wrzącą wodę i odstawiamy na kilka minut 1/6 świeżego ananasa, kroimy w kostkę 1/4 awokado, kroimy w kostkę 1/2 papryki słodkiej, kroimy w paski sok z 1/3 limonki Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, skrapiamy sokiem(...)limonki i gotowe. Sałatkę można zrobić dzień wcześniej i następnego dnia zabrać do pracy, smakuje świetnie i długo utrzymuje świeżość
Mango Papajaprezentuję coś zupełnie innego. Wielbiciele kokosa z pewnością będą zadowoleni, gdyż jest on dominującym smakowo składnikiem dzisiejszych pralinek. To dobre źródło zdrowych tłuszczy oraz bogactwo białka i żelaza. Wspomaga pracę układu nerwowego. Słodki smak sponsorują suszone morele, które również zasługują na uwagę. Bogate w beta-karoten, mają bardzo korzystny wypływ na pracę serca, obniżają ciśnienie krwi, leczą anemię oraz choroby
peanutbuttermonsterWczoraj mieliśmy w pracy Wigilijne spotkanie. Tradycją w Danii jest tak zwany Julefrokost , czyli świąteczna impreza - obiad, a później zabawa do białego rana. To jeszcze przed nami. Póki co spotkaliśmy się, żeby wymienić się prezentami. Każdy przynosi jakiś drobiazg, i kładzie go pod choinką. Później po kolei rzucamy kostką - kto wyrzuci szóstkę, może wybrać sobie paczuszkę. Zabawne, ale szczyt napięcia(...)Sernik podawać z sosem w temperaturze pokojowej. Smacznego! Poza tym D. zrobił mi wczoraj wspaniałą niespodziankę - obudziłam się obok niego po dziewiątej, a przecież na siódmą chodzi do pracy! Skubany, wziął wolne i nic nie powiedział. Dzięki temu mamy weekend po weekendzie - załatwiliśmy razem parę spraw, i cieszymy się swoim towarzystwem. Super
Pożeraczka, czyli raz adobrzerzucenia wszystkiego, kiedy kolejne gwiazdki z wielkim oporem opuszczały foremkę. Z dobrych rad: wałkować między dwoma arkuszami papieru do pieczenia, wycinać foremką zanurzą w zimnej wodzie - zdecydowanie ułatwia to pracę. Ciasteczka są smaczne, choć bardzo słodkie. Dla mnie aż za bardzo . Zamiast mleka do glazury dodałabym łyżkę soku z cytryny - choć pewnie nieco kłóci się to z niemiecką tradycją(...)wyobrażam sobie mniejszej... Pod koniec, w desperacji, zaczęłam lepić kuleczki i je spłaszczać - na smak wpływu to nie ma, ale na zdrowie psychiczne człowieka przed ostatnimi godzinami w pracy - jak najbardziej. Tak czy inaczej - polecam. Pachną bosko, a smakują też nieźle - o ile lubicie słodkości ekstremaln e. I muszę przyznać, że im więcej jem, tym bardziej mi smakują
Pożeraczka, czyli raz adobrzerozjechało. Masa wiśniowa inspirowana tortem śliwkowym jak ze sklepu . Jak smakowało? Nie wiem, nie próbowałam. Ale z tego co mówili główni zainteresowani, efekt był jak najbardziej satysfakcjonujący. Trochę pracy przy tym było - ale taka już uroda tortów. Polecam - wygląda naprawdę nieźle, no i - podobno - smakuje nawet lepiej. Tort wiśniowy z bitą śmietaną Składniki: (na tortownicę o średnicy 26 cm) biszkopt(...)pokoju, który podobno ma być sypialnią, nie było miejsca na łóżko - wiem, wiem, nie ma się czym chwalić... ), więc z wielką radością nastawiliśmy pierwsze pranie. C. pojechał do pracy, a ja wyszłam na chwilę do sklepu. Jakież było moje zdziwienie, gdy po powrocie znalazłam pralkę na środku kuchni! A później z wielkim poświęceniem musiałam ją trzymać w czasie wirowania, żeby
Pożeraczka, czyli raz adobrzeZachciało mi się sernika. Tylko że jakoś nie po drodze było mi do piekarnika... A to za ciepło, a to po pracy nic się nie chce, a to lepiej pójść na spacer z C. i psą... Aż w końcu zmotywował mnie Walter, który przy krojeniu jakiegoś paskudztwa stwierdził, że ma ochotę na sernik (nie, nie mam aż tak dziwnych znajomych(...)schłodzić w lodówce przez 3-4 godziny, a najlepiej całą noc. Smacznego! Dzisiaj - w końcu! - mam wolny dzień. Wczoraj o 7:30 dostałam telefon, że jednak muszę być w pracy, więc nic z moich ambitnych planów nie wyszło. Dzisiaj też głównie się obijam, ale przecież czasem trzeba... Zresztą, jak C. wróci do domu, mam nadzieję zrobimy do końca porządek
Pożeraczka, czyli raz adobrzeniestety), więc naprawdę cieszyła mnie perspektywa pochłonięcia przynajmniej jednego kawałka pysznego ciasta drożdżowego. Bo, moi drodzy, mimo tej całej niechęci do jakiejkolwiek aktywności, wczoraj po południu zabrałam się do pracy. Już w zeszłym roku w gazetce Pieczenie jest proste nr 3/2007 znalazłam przepis na to ciasto. Ale jakoś się nam nie złożyło po drodze, sezon minął, ja o cieście(...)Grecji... Nie jestem pewna, czy takie zachowanie świadczy tylko o nie byciu kibicem, czy o czymś więcej, ale zagłębiać się nie będę. Grunt, że dwie godziny do końca pracy zleciały jak z bicza strzelił
Pożeraczka, czyli raz adobrzesama bez problemu mogłaby je zrobić, to wiadomo, że jak zrobi ktoś, to smakuje lepiej . Poczekałam więc, aż jako tako się ochłodzi, i przed dwudziestą drugą zabrałam się do pracy. Tak naprawdę nie ma jej dużo, tyle, że ciasto, jak to drożdżowe ma w zwyczaju, potrzebuje nieco czasu na wyrośnięcie. Z racji panujących temperatur, tym razem poszło zaskakująco szybko. Później(...)pieczenia, posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec w 180 st. C. 10-15 minut. Tak samo postąpić z pozostałym ciastem. Smacznego! Powoli godzę się z myślą, że jutro muszę być w pracy na szóstą. Cóż, pójście do łóżka ze świadomością, że budzik zadzwoni przed piątą nie jest zbyt komfortowe, ale co zrobić? Taka kolej rzeczy... Na szczęście to tylko cztery tygodnie
Pożeraczka, czyli raz adobrzeleśnych dróżkach?). Cieszymy się każdym promyczkiem słońca nie wiedząc, czy jutro znowu nas zaszczyci swoją obecnością - tak, tak, nauczyłam się żyć z duńską zmiennością pogodową . Co najważniejsze, z pracy nie dzwonili, właśnie więc z dziką wręcz radością myślę o tym, że to już drugi wolny dzień z rzędu. Jutro od szóstej rano, ale tylko sześć godzin, więc to prawie też(...)Wszystko poszło bardzo sprawnie. Przy dzisiejszej temperaturze ciasto pięknie wyrosło w godzinę, później już tylko poukładać dodatki, upiec, i gotowe. I muszę powiedzieć, że w stosunku do tak niewielkiej pracy, jaką włożyłam w przygotowanie, efekt jest godny podziwu. Ciasto jest mięciutkie, lekko chrupiące z wierzchu, cebulka i oliwki nadają mu niesamowity smak. Po prostu rewelacja! Nie tylko jako dodatek
Pożeraczka, czyli raz adobrzenudzić... Bohaterem Lepszego świata jest Paweł - niespełna trzydziestoletni dziennikarz, jeszcze na tyle niedoświadczony, żeby nie mieć ustalonej pozycji. Pracuje w Wielkiej Prestiżowej Gazecie , jednak nie do końca go ta praca satysfakcjonuje. Zazdrości Maćkowi - najlepszemu kumplowi, a jednocześnie współlokatorowi - który ciągle jest zajęty, bez przerwy opracowuje nowe strony internetowe, szuka wyzwań, zapomina się w kolejnych projektach. Gdy Paweł poznaje Grześka, niepozornego(...)chłopaka aktywnego politycznie, zaczyna się zmieniać. Bierze udział w spotkaniach, protestach, też chce zmienić świat na lepszy . W międzyczasie traci pracę, gdyż zbyt jest zajęty, żeby pisać. Ukochana dziewczyna zdradza go, po czym odchodzi bez słowa. Paweł próbuje się w tym wszystkim odnaleźć, zrozumieć, co jest dla niego najważniejsze, dowiedzieć się, jak właściwie zmienić ten świat. Co mogę powiedzieć
Pożeraczka, czyli raz adobrzeskończę wypoczywać. W tym tygodniu nie będę miała czasu na tak pracochłonne przedsięwzięcie, jakie sobie wymyśliłam. Ale jak tylko wrócę - będzie się w mojej kuchni działo! Pierwszy dzień w pracy nie obfitował w niespodzianki - pracy jest mnóstwo i wszyscy, łącznie z szefową, powitali mnie uśmiechami ulgi i szczęścia. K. ledwo żyje, i ja się jej wcale nie dziwię. Mam nadzieję
Pożeraczka, czyli raz adobrzenocy piekłam ciastka. Skończyłam gdzieś przed trzecią, po czym wyspacerowałam psa, wykąpałam się i doszłam do wniosku, że nie warto już się kłaść, skoro C. zaraz wróci z pracy i mnie obudzi. Cóż, wydawał się nieco zaskoczony - zapachem wypełniający dom i mną na kanapie, szczelnie owiniętą kocem, z książką w dłoniach i szklanką soku pomarańczowego na stole. Co do ciasteczek(...)kruche, ale nie kruszące się, z duuużą ilością czekolady. C. stwierdził, że to jedne z najlepszych ciastek, jakie zdarzyło mu się jeść. I potwierdził to ilością wchłoniętych wczoraj przed pracą (na szczęście wyszło dużo, więc trochę nam na drogę zostało). Ciasteczka z czekoladą Składniki: (na 45-50 sztuk) 215 g miękkiego masła 150 g ciemnego brązowego cukru 2 łyżeczki cukru
Pożeraczka, czyli raz adobrze