W zasadzie już po Świętach, ale kto powiedział, że żurek jest tylko od święta? Ten kto lubi tego typu zupy (na zakwasie, ostre, z chrzanem i z "jajem";) z pewnością przygotuje ją jeszcze nie raz w tym roku, nie tylko na Wielkanoc (to za cały rok!). Ponadto, znam osoby, które na Wielkanoc wyjeżdżają, wracają i chętnie coś na spokojnie (jeszcze w świątecznym nastroju i klimacie) przygotowują. Kiedy kuchenny i świąteczny kurz opada, a wszyscy wracają do codzienności ktoś w domu gotuje aromatyczny żurek..... czytaj dalej...