Dochodzę do wniosku, że mecz reprezentacji Polski w piłce nożnej i dzień dziecka w jednym terminie to szalony pomysł ;) Wczoraj przychodzę po córkę do przedszkola i słyszę: - Mamo dzisiaj jest dzień dziecka, co dla nas przygotowałaś? - Może pójdziemy na pizzę i lody? Pomysł się spodobał. Jedynym problemem był fakt, że pół osiedla miało dokładnie ten sam co ja ;) Odstaliśmy swoje, ale pizza i lody były. Potem męska część rodziny świętowała na wspomnianym meczu (jaka szkoda, że przegranym :( ), a my, dziewczy... czytaj dalej...