Przepis na : obiad
Ostatnio chodził za mną rosół, jednak nie taki zwykły, a jego wiosenne wydanie - z soczystym, zielonym groszkiem. Aż w końcu w niedzielę postanowiłam go przygotować. Wyszedł cudowny. Delikatny w smaku, cudownie pachnący i przede wszystkim pełen witamin, tak potrzebnych zwłaszcza na początku wiosny. Zapraszam do testowania, mam nadzieję, że i Wam posmakuje ;) A kolejnym razem kto wie? Może rosół na modłę orientalną? Potrzebne nam: - 2 tylne ćwiartki z kurczaka - skrzydło indycze - szyja indycza ... czytaj dalej...