Kocham wakacje. To nic, że codziennie chodzę do pracy i nie mam urlopu, ale i tak się bardzo cieszę. Dlaczego? Jakoś inaczej się oddycha, inaczej się funkcjonuje – mniej śpię, więcej mi się chce, mam energię, a jeśli odpoczywam, wykorzystuję wolne chwile maksymalnie. Mam też czas na książkę lub film. I sięgam po te pozycje, na które mam ochotę, a nie po te, które muszę przeczytać lub sobie przypomnieć. Ostatnio trafiłam na świetną książkę Margaret Atwood „Opowieść podręcznej”. Szukałam jej, bo obejrzałam wcześniej s... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.