Nad rzeczką opodal krzaczka Mieszkała kaczka-dziwaczka, Lecz zamiast trzymać się rzeczki Robiła piesze wycieczki. Raz poszła więc do fryzjera: "Poproszę o kilo sera!" Tuż obok była apteka: "Poproszę mleka pięć deka." Z apteki poszła do praczki Kupować pocztowe znaczki. Gryzły się kaczki okropnie: "A niech tę kaczkę gęś kopnie!" Znosiła jaja na twardo I miała czubek z kokardą, A przy tym, na przekór kaczkom, Czesała się wykałaczką. Kupiła raz maczku paczkę, By pisać list drobnym maczkiem. Zjadając tasiemkę sta... czytaj dalej...
Jaki genialny przepis na kaczkę. Aż mi ślinka pociekła:):) A tak kapusta czerwona. Uwielbiam.
WoW! Faktycznie wykwintna ta Twoja kaczucha! Pyszności! Wspaniałe i bardzo smaczne wykonanie!
a wiesz, że nigdy w życiu nie zrobiłam kaczki? pewnie nie wiedziałabym jak się za nią zabrać i wyszłaby własnie taka kaczka dziwaczka haha
Kaczkę lubię ,ale tylko 2 razy w roku. Raz na Boże Narodzenie ,a drugi Wielkanoc :) Ta wygląda pysznie ,ale musisz spróbować taką w pomarańczach! :) Ja też próbuję zrzucić pamiątki ,ale jak dziś upiekłem chleb to nie mogłem się powstrzymać i zjadłem chyba pół xD
Kaczka, kluseczki, niemal identycznie było na moim świątecznym obiedzie :) Pyszności.
Ja również rozczytuję się w bajkach, legendach, a to za sprawą mojego smyka, dzięki któremu przypominam sobie baśnie swojego dzieciństwa :)A kaczka wygląda bardzo smakowicie i żadna tam z niej dziwaczka :)
jej, ale to musiało być pyszne, i kaczuszka i kluchy, nie sposób się nie oblizać patrząc na taki zestaw :)
To ja się wpraszam, bo to propozycja idealna dla mnie, uwielbiam kaczkę, to moje ulubione mięso, a z takim farszem jeszcze nie jadłam :)
Bardzo ładnie przygotowana kaczka, podana w doskonałym towarzystwie dodatków :) Pozdrawiam
w dzieciństwie znałam na pamięć ten (i nie tylko) wiersz brzechwy :D. Kaczka przepysznie wygląda, szczególnie na kapuścianym posłaniu, a jeszcze kluseczki kładzione, to już pełen zestaw :).
Czyli można polubić czytanie, nawet jeśli dorośli nam nie czytali? To dobrze. No i zazdroszczę babci z kaczką :)
Z tego wszystkiego to najchętniej kluseczki bym zrobiła ;) chociaż wiem że M. byłby zachwycony gdbybym zrobiła taką kaczuszkę .
Kurczę, chyba kaczki nigdy nie jadłam. Albo tego nie pamiętam. :)
Ależ obiad! Pyszności. Zrobiłam ostatnio udka kaczki ale takie rarytasy...I sama oprawiłaś tę babciną kaczkę?Podziwiam!
Karmelitko, obłędne danie! wygląda mega apetycznie - dość późno a ja ślinię się do komputera :)
Uwielbiam kaczkę! Takiej nadziewanej cebulką jeszcze nie jadłąm. Kluski kładzione też często niegdyś robiłam, fajnie że mi o nich przypomniałaś!
hehe a już myślałam, że nadziałaś go mięskiem z zająca, to by było dopiero :) ..ale danie pyszne i chociaż nigdy nie jadłam kaczki to takiej na bank bym spróbowała ;)
Te kluski wyglądają pysznie, już dawno takich nie jadłam! Choć i kaczką z kapustą bym nie pogardziła :)
a ja za kaczką nie przepadam (ale może to dlatego, że wcale nie umiem jej zbyt dobrze przyrządzać;)) Twoja wygląda świetnie!
Moja ulubiona bajka....pamietam ja w formie piosenki, ktora sobie wlasnie nuce:)!A kaczki nigdy nie przygotowywala,trzeba sprobowac!