Co powiecie na niedzielne śniadanie u trzech wspaniałych Sąsiadek?Trzy młode kobiety, matki i żony. Zwykłe mieszkanie w kamienicy na ul. Zacisze w Poznaniu zmieniły w azyl.Dziś rano miałam okazję gościć u nich na pysznym śniadaniu. Spotkało się to kilka osób ze sobą, zasiadło wspólnie do stołu, przyniosło co nieco i poznało się ze sobą.Przyniosłam swoją sałatkę. Było ciasto, a nawet i kilka rodzajów. Wędliny, sery, konfitury, masło.Domowy chleb, rogaliki czosnkowe, ciasteczka francuskie, twarożki, warzywa. ... czytaj dalej...
Ale fajny pomysł i super zdjęcia! Kiedy następne takie śniadanie?