Dziś w poście mam do realizacji dwa tematy.Etykietki na słoiki domowym sposobem oraz kolejny przepis mojego"Sezonu Ogórkowego". Zacznę od przepisu.Na tę recepturę natknęłam się w publikacji "Przetwory i nalewki",z Biblioteczki Poradnika Domowego. Tak, z tego samego, co zawieraprzepis na ogórki miodowe. W smaku są bardzo interesujące, jednak nie ukrywam, co nieco pozmieniałam.Podam Wam przepis oryginalny, ale z adnotacjami - moimi zmianami.Zapraszam więc na ogórkowo-musztardową ucztę. OGÓRKI W MUSZTARDZIE („ ... czytaj dalej...
przepis na ogórki bardzo interesujący..natomiast sposób na mleko mnie powalił-muszę wypróbować:)
No dobra, takich ogórków jeszcze nie jadłam. Z musztardą, owszem, ale nigdy nie marynowane w niej. Brzmi co najmniej zachęcająco, spróbowałabym... :)
Wow! Super sposób na te etykiety! O niebo lepszy od mojej taśmy klejącej... Nie wpadłabym na to.
A ja ogórki miodowe 'skrzyżowałam' z musztardowymi i efekt... na prawdę zaskakujący:). A z tymi etykietkami mnie zaskoczyłaś. Zawsze korzystałam z taśmy, muszę wypróbować taki sposób:)
uważamy, ze etykietki na słoikach wyglądają bardzo efektowanie, powiedziałaybyśmy baaaardzo profesjonalnie. Lubimy takie pomysły.Pozdrawiamy serdecznieTapenda
Bardzo lubię ogórki w zalewie musztardowej! Przepis zachowuję. :-)
Podobają mi się takie ogórki a pomysł na mleko do etykietek -super :)
Swietny przepis,wlasnie dzis wsadzilam do sloikow ogorki poszatkowane ale w zwyklej zalewie octowej,zostawilam troche bo planowalam zrobic jutro salatke z ogorkami w roli glownej,ale teraz mam dylemat Karmelitko:)
Ja również zrobiłam w tym roku ogórki z musztardą! W zeszłym roku zakochała się w nich jedząc u babci. Etykiety to dobry pomysł! Będę musiała zrobić i swoje :)
Sposób na mleko - rewela, będę korzystać! Ze sposobu na ogórki tudzież ;)
Ogórki, musztarda, ja chcę, ja chcę! :) A pomysł z mlekiem bardzo ciekawy :)
Uwielbiam ogórki w zalewie musztardowej! W tym roku (aż wstyd się przyznać) jadłam je pierwszy raz! Robię wersje bardziej pikantną i do zalewy dodaję płatki chilli. Jutro umieszczę o tym nowy post- zapraszam do mnie!Dopiero zaczynam , ale licze na miłe słowo :)http://cudaicudenka.blogspot.com/
Ogórki zapowiadają się bardzo smacznie, a ja przyznam szczerze, że po prostu piszę na słoikach co w nich jest markerem do płyt. Potem podczas zmywania schodzi ostrzejszą gąbką. Może nie jest to najbardziej ładny ze sposobów ale zdecydowanie najbardziej praktyczny i szybki :-) A że ja leniwa jestem z natury i idę po najmniejszej linii oporu więc sposób sprawdza się znakomicie :-)
Karmel-itko,ogórków w musztardzie jeszcze nie próbowałam, ale uwielbiam ogórki z zalewy octowej własnie tak cienko krojone w plasterki. Super sprawa do kanapek i hamburgerów :)Serdecznie pozdrawiam,E.
uwielbiam ogórki w musztardzie, w sumie to ogórki pod każdą postacią, śliczne etykietki, ja drukuje w całości:)niezły patent z tym mlekiem:)
U nas podobnie opisujemy zawartosc sloikow. Nazwa + data. Ciekawy przepis na ogoreczki. Pozdrowienia :)
Świetne! Były kiedyś fryzury "na cukier", mogą być i etykietki "na mleko". Ekologicznie! Chętnie wypróbuję :).
Fajny patent na etykiety, a co więcej widzę u Ciebie kolejne ogórkowe przetwory, które urzekają mnie smakiem :)Pozdrawiam, Tosia.
Ogurasków musztardowych jeszcze nie robiłam. Na pewno są pyszne muszę spróbować :]
Też mam tą publikację, ja z kolei robiłam Sałatkę z cukinii i papryki oraz Cukinię waniliową :)