Mała paczuszka schowana pomiędzy większymi koleżankami, niepozorna, cicha i nieśmiała. Właśnie ona przykuła mój wzrok. I skradła serce. Czarna soczewica.Moja faworytka, jeśli o soczewicę chodzi. Gotuje się ją znacznie szybciej, jest bardziej delikatna i, przynajmniej dla mnie, lepsza w smaku. Nieznacznie, ale zawsze.Zauważyłam, że im brzydsze danie, tym mi bardziej smakuje :) Może na zdjęciach dzisiejsza propozycja nie wygląda powalająco, ale naprawdę, taka właśnie jest - rewelacyjna. CZARNA SOCZEWICA Z SUSZONYMI PO... czytaj dalej...