Przepis na : śniadanie
Zdecydowałam się użyć słowa „tatar” w tytule, pomimo faktu, iż niektórzy kojarzą go wyłącznie z potrawą mięsną. I choć mięsa nie jadam, to zawsze z miłą chęcią skłonię się do przygotowania i poeksperymentowania w kuchni w wyniku których powstaną jego smaczne zastępniki. I wbrew niektórym opiniom nie ma w tym absolutnie nic złego, zwłaszcza wówczas, kiedy owoce naszej pracy posmakują niedowiarkom i chociaż a najmniejszym stopniu spowodują zmianę ich nawyków. Zawsze warto mieć otwarty umysł i poszukiwać nowyc... czytaj dalej...