Gulasz z szynki. Szynka jak dla mnie nie jest wdzięcznym mięsem do obróbki, bardzo łatwo ją wysuszyć na wiór i dlatego też pilnowałam pod koniec jej gotowania miękkości mięsa. To jak przygotowałam ten gulasz to trochę wspomnienie dzieciństwa. Moja mama robiła taką najprostszą wersję gulaszu i taka wszystkim bardzo smakowała. Nie omieszkałam zagęścić go łyżką mąki. Właściwie odchodzę już zwyczajem od zagęszczania. Zdarza mi się to bardzo rzadko. Jednak tu poczułam dawne dobre lata i maminą kuchnię. Pewnie nie ... czytaj dalej...
Uwielbiam "stać przy garach". Uwielbiam jeść, testować nowe smaki. Na co dzień pracuję jako księgowa a po pracy kuchnia jest wyłącznie moja :D
Zapraszam do poczytania z moimi zmaganiami z garami:D Smaki dzieciństwa, próby odtworzenia kuchni włoskiej, azjatyckiej.