Krupnik to jedna z tych zup, do których chętnie sięgam w zimnie dni. Jest bardzo sycąca i rozgrzewa prawie tak dobrze jak rosół. Nie wiem jakie jest Wasze danie na „chorobę”, ale kiedy ja jestem chora to krupnik jest jedyną rzeczą na którą mam ochotę. Oczywiście z przepisem na tą zupę jest jak z przepisem na rosół, co dom to trochę inny przepis Dzisiejsza propozycja to ta, którą ja osobiście najbardziej lubię. Bez zbędnych dodatków i udziwnień, po prostu taka jak u babci i mamy. Krupnik z kaszą pęczak i kur... czytaj dalej...
Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.
Czytaj dalej...Czy zastanawiałeś się kiedyś jakie tradycyjne potrawy są przygotowane w Singapurze?
Czytaj dalej...