Upiekłam bułeczki drożdżowe z kawałkami czekolady i rodzynkami. Pyszne, mięciutkie i puszyste. Wygoniłam lenia i pobuszowałam dzisiaj trochę w kuchni. Tak, tak to tygryski lubią najbardziej. Relaks przy mieszaniu w garnkach. Pogoda dzisiaj nie była najlepsza więc była okazja piec, gotować. Weekend przed nami i teraz możemy poleniuchować, poczytać książkę, a jak zaświeci słoneczko to wyjść na wiosenny spacer z rodzinką. Składniki 380 g mąki pszennej 1/4 łyżeczki soli 1/4 szklanki cukru 20 g świeżych drożdży ... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...