Pogoda brzydka, pochmurno..słoneczka nie widać..i aby choć troszkę umilić nastrój w domku..upiekłam drożdżówki..no i domownicy zadowoleni.. Na poprawę nastroju nie ma nic lepszego niż świeżo upieczona drożdżówka..polecam. 50 dkg mąki tortowej 250 ml ciepłego mleka 25 g świeżych drożdży 70 g rozpuszczonego masła 1 jajko 3-4 łyżki cukru szczypta soli na nadzienie: 500 g twarogu 1 jajko 2 łyżki cukru waniliowego maczek Delect a Z mleka, drożdży, 1 łyżeczki cukru i ok. 5 łyżek mąki przygotować rozczy... czytaj dalej...