Bliny w rodzinie mojego męża znane są od wieków. W końcu dziadkowie pochodzili z wileńszczyzny, więc co jak co, ale co to bliny wiedzieli doskonale. Jednak w ich wykonaniu, bliny bliny to nic innego jak naleśniki z pomaczką – tłuszczem wytapianym z wędzonego boczku i słoniny ze śmietaną. Dietetyczne to w żadnym wymiarze danie nie jest Ja za to od dziecka słyszałam, że jak bliny to tylko z mąki gryczanej i nawet doszło do sprzeczki z mężem, co można blinem nazywać. Coby nie mówić, to bliny jako potrawa maj... czytaj dalej...