Dynie już się kończą, gdzieniegdzie jeszcze jakieś ostatki zostały. Więc jak się pospieszycie to macie jeszcze szanse na ten pyszny i świetnie wyglądający chleb. Albo może byliście tak zapobiegliwi jak my i zrobiliście na zapas parę słoików musu dyniowego. Bo my właśnie ten chleb zrobiliśmy z puree dyniowego przygotowanego kilka miesięcy wcześniej ( KLIK ). Wyszedł naprawdę dobry, bardzo delikatny w smaku. Dyni czuć właściwie nie było (tylko smak pestek dyni było czuć), ale kolor był fajny, a środek chleba ni... czytaj dalej...