Uwielbiam listopad ze względu na pełnię sezonu jarmużowego :) Gdyby nie jarmuż to właściwie listopad w ogóle mógłby nie istnieć... Na pobliskim placyku zawsze udaje mi się kupić piękne świeże całe łodygi, które przez kilka dni (nawet do dwu tygodni mogą spokojnie leżeć na balkonie i stanowić podręczną spiżarnię.Na pierwszy ogień poszło jarmużowe curry - pikantne i rozgrzewające.SKŁADNIKIPasta curry:źdźbło trawy cytrynowej2 szalotki2 ząbki czosnku 1/2 łyżeczki kolendry1 łyżeczka kuminuszczypta cynamonuszczypta kardamo... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...