Zanim cokolwiek potencjalnie kulinarnego zacznie się dziać w ogrodzie, do życia budzą się w naszym domu parapety. Stylowe rynienki po ptasim mleczku i wieczka pudełek zaczyna zarastać rzeżucha- pierwszy plon z rodziny kapustowatych, którym jest nam dane się uraczyć z własnej uprawy. Największym profesjonalistą w kwestii rzeżuchy jest moja mama, może dlatego że dysponuje jasnym, chłodnym miejscem. Naszej roślince nie powiodło się tak dobrze- miała za ciepło i za ciemno. Na szczęście w domu był zapas i ... czytaj dalej...