Nie wiem, jak inni, ale ja wiosennych świąt nie wyobrażam sobie bez tradycyjnego, polskiego żurku. Nie tego z torebki, który jest o wiele za słodki i zawiesisty, a prawdziwego, przyrządzanego na domowym zakwasie i wędzonce. Ze względu na mój stan i inne okoliczności, u nas Jare Gody w tym roku tydzień przed czasem. Co za tym idzie, pora zająć się przygotowaniami, a jedną z pierwszych poczynionych przeze mnie akcji jest właśnie nastawienie zakwasu. 1 szklanka mąki żytniej (t720) 3 szklanki letniej wo... czytaj dalej...