Kilka dni temu, do warszawskiej restauracji Baltazar by Mondovino , Lidl zaprosił nas na degustację win węgierskich „Znad Balatonu i Tokaju”, które na półkach sklepowych pojawią się 2 lutego. Gdy dostaliśmy zaproszenie, pierwszą myślą było - nareszcie nie Francja. Potem, jeśli Węgry to, czy to co najczęściej można kupić w naszych wielkopowierzchniowych sklepach, czyli tania średnio pijalna masówka. Czy może drogie „tokaje”? Czy będą to wina, które starsi wiekiem pamiętają z czasów sprzed transformacji 1990... czytaj dalej...