Nie da się ukryć, że jesteśmy wielbicielami białej kiełbasy, szczególnie mój mąż. Kiełbasa zawsze jest u nas w zamrażarce, gdy kończy się zapas to zaraz zabieramy się za kolejną partię. Lubię testować nowe przepisy oraz różne wariacje danych wyrobów i tym razem zrobiłam z nowego przepisu, od Halinki zwanej Halusią. Możecie zajrzeć do Halinki na bloga :) Kiełbasa jest aromatyczna, dobrze doprawiona i nieco chudsza niż wcześniejsze wersje, które już znajdują się na blogu. Także dla każdego znajdzie się c... czytaj dalej...