Nie pierwszy i nie ostatni raz to przeczytacie – kocham ziemniaki. Nie jest tak, że jem je non stop, codziennie i do każdego posiłku, ale skrobię ziemniaczaną i tak mam już najprawdopodobniej we krwi. Mamy kominek opalany drewnem, w który mogę wrzucić umyte, zawinięte w folię aluminiową ziemniaki. Ale i bez ogniska czy kominka, upieczone w piekarniku ziemniaki mogą smakować, pachnieć i sypać popiołem prawie tak samo. Jak? Sprawdźcie! Ten sposób wykorzystuję wtedy, gdy nie ma szans na ognisko a rozpalanie kominka ... czytaj dalej...
Nastała już jesień, więc nasz organizm musi walczyć z bakteriami i wirusami wywołującymi przeziębienia lub grypę.
Czytaj dalej...Chemiczne dodatki do żywności potocznie nazywane „składnikami E” zostały dopuszczone do użytku przez instytucje Unii Europejskiej i są one uznawane za bezpieczne i dozwolone do użycia.
Czytaj dalej...Czy zastanawiałeś się kiedyś jakie tradycyjne potrawy są przygotowane w Singapurze?
Czytaj dalej...Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...Szamotam się w kuchni już od 15 lat. Gotuję bo lubię- odkrywanie ciągle nowych smaków i możliwości sprawia mi ogromną przyjemność. Troszczę się przez gotowanie- karmiąc tych, których kocham.
Bloguję, bo moi znajomi mieli serdecznie dość bezradnego patrzenia na zdjęcia kolejnych posiłków. Teraz i oni, i Wy, nieznani mi Czytelnicy, mając na podkładkę moje kuchenne sukcesy i niewypały, macie szansę się wykazać i trochę pomieszać we własnych garach.
Chodźcie, dajcie się poprowadzić za rękę po kuchni a pokażę Wam, że diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach.
Życie kucharki to ciągła walka między mieszczeniem się w rozmiar 36, a dokładką. To co, jeszcze po kawałeczku?
Jestem też na Facebooku, na stronie Karo In The Kitchen.
Znajdziecie tu relacje ‚od kuchni’ i zapowiedzi nadchodzących postów. Zapraszam!