Nie przepadam za jedzeniem warzyw poza sezonem, ale czasami muszę odpuścić. Tak jest między innymi w przypadku kalafiora. My lubi, może, więc czasami kupujemy. Ostatnio ze średniej wielkości kalafiora robię mężowi obiad na dwa dni. Chociaż słowo obiad jest trochę na wyrost, taką sałatką normalny facet się nie naje. Jednak jak się popatrzy na listę składników to w sumie jest się czym najeść. Jest komosa, jest kalafior. Nie jest to typowa zielenina z sałatą i pomidorami. Obecnie w naszej sytuacji tego typu „... czytaj dalej...
Dieta ta nie polega na zbytecznym głodzeniu się. Osoby na tej diecie mogą jeść nawet desery a zbędne kilogramy i tak lecą w dół.
Czytaj dalej...Jeżeli masz dodatkowe kilogramy w postaci tkanki tłuszczowej i ćwiczysz, a nie możesz ich spalić to może coś jest nie tak w diecie.
Czytaj dalej...