Już nawet nie pamiętam kiedy tutaj ostatnio byłam. Chyba jeszcze nigdy nie miałam tak długiej przerwy w publikacji postów. I tak, nadal gotuję, z taką samą przyjemnością, po prostu nie mam czasu na zdjęcia, posty, na nic co jest związane z blogiem. Tola jest ze mną w domu od początku lipca i posiedzi ze mną jeszcze do września, a to nie zwiastuje żadnych zmian w temacie kardamonu. Bywa, że z rozpędu zaczynam planować różne ruchy, ale finalnie one i tak nie kończą się tak jak powinny. Wczoraj na przykład ugoto... czytaj dalej...
Większość ludzi ślepo wierzy w mity gdzieś tam zasłyszane, a nie skupia się nad ich sensem. Postaramy się odpowiedzieć jak to jest z ogórkiem i pomidorem, łączyć czy nie?
Czytaj dalej...