Fantazja śliwkowa - powidła ze śliwek odrobinę inaczej

Fantazja śliwkowa - powidła ze śliwek odrobinę inaczej

Fantazja śliwkowa - powidła ze śliwek odrobinę inaczej

  Śliwki są dla mnie owocami kończącym ciepłą porę roku. Jeszcze nie tak dawno w ogrodzie mojego domu rodzinnego były dwa drzewka, zrywałam ich owoce, gdy jeszcze były całkiem kwaśne i twarde nie mogąc doczekać się, kiedy dojrzeją. Mama piekła z nimi placki, smażyła tradycyjne mocno słodkie powidła. Szczególnie pasowały do przekładania piekarnika. Innym sposobem zachowania śliwek na zimę jest suszenie ich.  Dawno temu mieliśmy szczęście opiekować się odratowaną maleńką sarenką. Dostała imię Pepe, akura... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu I tu będę miała takie te

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.