Trochę się u mnie ostatnio dzieje, bo sezon ogrodowy w pełni, ciągle coś trzeba przyciąć, podlać, przesadzić, dopieścić, ale kocham tę robotę. Mamy dwa ogrody, ten przy domu to taka moja perełka, gdzie uprawiam ukochane kwiaty zioła i najpotrzebniejsze warzywa; na RODOS uprawiamy warzywa i owoce, a na tarasie mam zioła wszelakie, które zjadamy na bieżąco, a część suszę z przeznaczeniem na herbaty i inne takie. Tu lawentd suszy się już na cukier lawendowy, herbatki i sole kapielowe. Ulubione zielsko musze m... czytaj dalej...
100 % weganka