Przepis na : kolacja
Przyszły tydzień zasypie mnie egzaminami... To okropnie niesprawiedliwe, że sesja przypada na tak cudowną pogodę. No w sumie to pada deszcz...No ale w deszczowy wieczór też jakoś nauka nie idzie... Każda wymówka jest dobra! A wymówka z udziałem pichcenia w kuchni już całkowicie usypia moje sumienie. Zapraszam ! W końcu odstawiłam gorące dania z dużym udziałem rozgrzewających przypraw i zastąpiłam je surowymi, lekkimi i pełnymi witamin! Dojrzałe na słońcu warzywa i owoce wysypują się z kuchni, a ja nie mam... czytaj dalej...