Tradycyjną pastę jajeczną (czyt. z jajek, nie z tofu;)) jadam od niedawna. A dokładniej to od sylwestra, którego spędziłam w krakowskim Miąższu (tak, tak, tam gdzie mają bezglutenowe kanapki!). Jakoś strasznie zasmakowała mi tam wtedy pasta jajeczna… Pewnie nie bez znaczenia jest fakt, że byłam super-prze-głodna. Tak czy siak, pasta jajeczna, którą pamiętam z lat młodzieńczych jest z żółtym serem, majonezem i koncentratem pomidorowym. Nie za bardzo pamiętam jej smak, ale ser to coś co niewątpliwie z p... czytaj dalej...
Jajka faszerowane to świetna alternatywa dla zwykłych jajek. Możemy je nadziać pieczarkami, pomidorami, czy też różnego rodzaju rybami.
Czytaj dalej...Babka wielkanocna - wyobrażacie sobie bez niej święta? Chyba śmiało można rzec, że jest bardziej popularnym wypiekiem wielkanocnym niż mazurek.
Czytaj dalej...Sałatki stały się nieodłącznym elementem każdego menu. Jemy je na śniadanie, kolację, a czasami te treściwsze zastępują nam nawet obiad.
Czytaj dalej...