Bezglutenowy spód do pizzy, to było moje kulinarne marzenie od dawna. Są czasem takie chwile na diecie bezglutenowej, że zaczyna brakować nam zapachów. Przechodziłam pewnego wieczoru obok pizzerii i poczułam zapach, którego tak dawno już nie czułam – drożdże, ciasto, świeża pizza z pieca. W takich momentach zazwyczaj ląduję w wegańskiej pizzerii Vegan Pizza. Pizza tam jest dobra, ale ciasto odbiega od tego, które lubię najbardziej – puszystego i lekko wręcz gumowego. Ciasto na pizzę, którą dzisiaj dla Was mam... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...