Nie ma jak rozmawiać o jedzeniu z Małżonem zmęczonym i śpiącym, który zalega na sofie. W telewizorze miga postać Jamiego O., który pokazuje gryczane placuszki z plasterkami truskawek. - O takie mogłabyś zrobić - pada stwierdzenie, a ja zaczynam myśleć o składnikach, jakie mam i jakie były by mi potrzebne. Następnego popołudnia powstają placki jedne z lepszych, jakie robiłam. Na spontanie, prosto z głowy. Polecam je Wam z całego serca, u nas zajadała się nimi cała rodzina. Gryczane placki z truskawkami 400... czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)