Na przedłużony majowy weekend wybraliśmy się do Budapesztu. Dzisiaj pierwsza część relacji, ponieważ całkiem sporo zdjęć wybrałam do publikacji. Wszystkie zdjęcia, które publikuję w tym wpisie zrobione zostały telefonem, ponieważ mój aparat postanowił zastrajkować... Zdecydował, że przez większą część wyjazdu zdjęć nie będzie ;). Natomiast po powrocie do domu, kiedy poczuł szczecińskie powietrze, działa bezproblemowo. Czy komukolwiek zdarzyło się coś podobnego ... ? Zwiedzanie mieliśmy zacząć tradycyj... czytaj dalej...