Na wszystkich możliwych blogach kulinarnych pojawiło się już tysiąc przepisów z użyciem kurek. A w Warszawie i okolicach - sucho, brak szansy na kupno chociaż pół kurki! Tym bardziej było to irytujące, że wszyscy pisali jak wiele kurek nazbierali, musieliśmy jeść je na śniadanie, do zupy, na obiad, na kolację, na deser, do ciasta i wszędzie gdzie się tylko da. A tutaj... nic! W końcu udało mi się w Lidlu upolować niewielkie pudełeczko kurek, które dało lekki upust mojej frustracji. Mając takie zł... czytaj dalej...
Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.
Czytaj dalej...