Połowa maja właśnie za nami... Jak co roku w maju dopadają mnie myśli, że jeszcze tylko trzy miesiące cieszenia się słońcem (a i to nigdy nie wiadomo, co tam pogoda ma w planach), które mijają za szybko. Ani się człowiek obróci, a już jest z powrotem w jesiennych czterech literach i znowu czeka na wiosnę. I choć tego słońca i wiosennej pogody jak na lekarstwo w tym roku, to na talerzu być musi to samo co roku. Młoda kapustka! Młode ziemniaki, szparagi, sadzone jajko i ciasto z rabarbarem. Rzodkiewka z twarożkie... czytaj dalej...
Jest bardzo wiele rodzajów mięsa, począwszy od najbardziej popularnej w Polsce wieprzowiny czy drobiu, kończąc na mniej popularnej wołowinie, jagnięcinie lub cielęcinie.
Czytaj dalej...Zupa kapuściana jest podstawą tej diety, dzięki niej możemy stracić od 3 do 6 kg.
Czytaj dalej...