dużą zawartość histaminy wywołującej reakcję alergiczną. Dostarczymy w ten sposób organizmowi nie tylko cennych substancji odżywczych ale też obniżymy poziom cholesterolu we krwi, poprawimy wygląd naszej skóry i włosów oraz zadbamy o nasz przewód pokarmowy. Przy zakupie należy zwracać uwagę na termin ważności, bowiem siemię z uwagi na dużą zawartość tłuszczu szybko jełczeje, zwłaszcza gdy ma kontakt z powietrzem
Wiem co jemwyjście do dyskoteki? 5. Ulubiona książka? 6. Czego nigdy nie weźmiesz do ust? 7. Szpilki czy adidasy? 8. Ulubiony kolor? 9. Ulubiony deser? 10. Róże czy stokrotki? 11. Włosy spięte czy rozpuszczone? Blogi, które nominuję: http://wmojejmalutkiejkuchni.blogspot.com/ http://ala-piecze.blogspot.com/ http://kasiekwgotuje.blogspot.com/ http://asiawkuchni.blogspot.com/ http://znotatnikakrychy.blogspot.it/ http://wesolakuchnia.blogspot.com/ http://notaknaoko.blogspot.com/ http://zufikowo.blogspot.com/ http://babeczkapiecze.blogspot.com/ http://cukierenkaklementynki.blogspot.com/ http://favcook.blogspot.com/ Życzę miłej
Kuchenne zapiski Edytyporzeczkoagrestu, a jego krzewy służą jako żywopłot odgradzający ich od posesji sąsiadów. Za pozwoleniem właścicieli zerwałam wszystkie owoce, do których udało mi się dotrzeć, a przy okazji zebrałam we włosach trochę pajęczyn razem pająkami (obrzydliwe), kilka zadrapań i ukąszeń komarzyc. Owoców było niestety nieco za mało, dlatego dodałam do dżemu pokrojone w drobną kosteczkę jabłuszko, co dało ciekawy efekt
Kuchenne zapiski EdytyCzarną rzodkiew pamiętam z dzieciństwa, ale nie jako składnik surówek, ale z opakowania szamponu do włosów. W czystej postaci jest ostra jak licho, dlatego przed zjedzeniem na surowo warto ją posolić i odstawić na kilkanaście minut, a potem odcisnąć powstały sok. Nadal pozostanie chrupka, ale nieco złagodnieje. Rzodkiew warto jeść, bo, cytuję za poradnikzdrowie.pl : " Korzeń rzepy zawiera glikozydy
Kuchenne zapiski Edytywystępy w serialach/filmach/reklamach/etc., więcej info możecie wygooglować, ja mimo wszystko niestety muszę lecieć do szkoły :) Jestem serio bardzo zaskoczona tym wszystkim...To było takie spontaniczne. Nawet nie poprawiłam włosów do zdjęcia! :D I staram się nie przejmować zajściami z drugiej części wczorajszego dnia..."staram się
breakfast of dreamsjestem gotowa aby z tego zrezygnować, aczkolwiek staram się wybierać ten ze sprawdzonego źródła - jajka zawsze od babci! :)), czuję się również dobrze fizycznie, nie mam żadnych niedoborów, żadnej anemii, włosy wypadają mi w "normalnej" ilości, paznokcie są zdrowsze (!!!) etc. Także - go veggie
breakfast of dreamswarzyw, koncentratu pomidorowego i kaszy jaglanej. Zawiera sporo pełnowartościowego białka , błonnika, wit. C i potasu. Kasza jaglana dostarcza witamin z grupy B, żelaza i krzemu, który znakomicie wpływa na włosy, paznokcie i dziąsła. Skład : woda, olej roślinny rzepakowy, koncentrat pomidorowy, kasza jaglana 17%, teksturowane białko roślinne sojowe, cebula, marchew, przyprawy (zawierają: seler
breakfast of dreamsstresuj. Jedno z tych "łatwo powiedzieć, trudniej zrobić", bo stres jest na tyle powszechny w naszym życiu, że stał się niemal czynnością odruchową. A może by tak zamiast wyrywać włosy z głowy powiedzieć sobie po prostu "co ma być to będzie" i pozwolić sprawom przybrać taki obrót, jaki jest zapisany w gwiazdach? ;) 9. To akurat moje postanowienie, ale może
breakfast of dreamsPrzed wyjazdem wzięłam udział w konkursie i oto nagroda! :) Wielkanocne odwiedzanie rodziny...Na zdjęciu z moją siostrzenicą Hanią. Jest przesłodka :) Ten rozmazany obiekt w jej ręce to szczotka do włosów którą czesała mnie chyba z godzinę :D Dary losu... :D Tato dostał od kogoś pudło jabłek i przyniósł je do domu...Były dwie szarlotki i jedzenie po 3 jabłka
breakfast of dreamsRozpoczął się grudzień. Będzie już tylko zimniej... Ja nie zbyt dobrze znoszę te dni. Chodzę zapatulona do tego stopnia, że ostatnio koleżanka powiedziała mi, że poznała mnie jedynie po włosach! :D Wracając do domu staram się iść jak najszybciej, aby tylko uciec od tego zimna... A po powrocie do domu jestem głodna i zmarznięta... Nie mam ochoty na kombinowanie
chili & sugarosiedlu taki kanałek, a w nim mieszkają prawdziwe żywe bobry. I wieczorami wychodzą sobie popływać. Akurat udało nam się na jednego załapać, pooglądaliśmy sobie. A Madzia o mały włosy nie dostała zawału serca gdy tuż koło niej lot urządziła sobie gigantyczna żaba. I to nawet nie był skok tylko lot właśnie. Tak po prostu przeleciała tuż obok Madzi ramienia
Marder&Marder Manufacturezaoszczędzić sporo czasu. A to dla nas ważne. Ten sprzęt powinni też docenić ludzie, którzy rano lubią np. zjeść śniadanie, a muszą w międzyczasie wyszykować dzieci do szkoły, wysuszyć włosy i zrobić parę innych rzeczy. Po prostu wrzuca się do multicooker składniki np. na owsiankę i idzie się zająć ważniejszymi sprawami. Owsianka zrobi się sama. Nic nie trzeba mieszać
Marder&Marder Manufactureswoje dwa kółka i w towarzystwie koleżanki przemierzam pobliskie mi pola i łąki rozkoszując się ciepłymi promieniami słońca. Lubię ten stan, kiedy jadę przed siebie, wiatr wieje mi we włosy, słońce świeci mi w twarz a ja połykam łapczywie skąpane w słońcu widoki i delektuję się błogą ciszą. Aż trudno uwierzyć, że ilość moich wypadów rowerowych
My simple kitchenWdech. Wydech. Też to czujecie? Tę wiosenną aurę wraz (o dziwo) z początkiem lutego. Cudowne uczucie gdy ciepły wiatr rozwiewa włosy na spacerze. Gdy poranki nie są już tak senne i ponure a pierwsze poranne promienie słońca wprawiają w zachwyt. Nawet, jeśli to tylko chwilowa zmiana pogody, to zmienia ona moje nastawienie do świata całkowicie. Jest dobrze. "I used
My simple kitchenPieczęcie rodu, zdjęcia i pamiątki z polowań. Czułam, jakby żyła w tamtych czasach. Brakowało mi tylko wielkiej, zamaszystej sukni z ogromnym dekoltem, delikatnych pantofelków, parasolki i kaskady blond kręconych włosów. Zanim wsiedliśmy do samochodu, poszliśmy na długi spacer nowo wybudowaną promenadą nad jeziorem. Po czym skierowaliśmy się w stronę Poznania, szukając po drodze jakieś
W kuchni Karmel-itki