słoik - 12348 przepisów (strona:717/824)

Pada. Ba, leje jak z cebra. Zalało Karmel-itce piwnicę. Słoiki dryfują niczym tratwy rozbitków na uspokajającym się powoli morzu. Patrzy Karmel-itka przez okno na zapadany, mokry świat. I główkuje intensywnie, jakby tu poprawić sobie humor. Najbardziej lubi truskawki słodkie, mocno dojrzałe pomarańcza i zestawia je w duet. Wychodzi coś pysznego, lekkiego, a zarazem słodkiego. Bez dodatkowego cukru

ponure i pochmurne dni, taki jak dziś, kiedy trzeba sobie poradzić z chandrą, a na takie przygnębienie najlepsze jest pyszne jedzenie... Karmel-itka znalazła w lodówce kiszoną kapustę w słoiku, którą dostała przy okazji ostatniej wizyty jej Babci. Na myśl o kapuśniaku z jednej strony się uradowała, ale z drugiej strony, jak pomyślała, jaka to będzie ciężka zupa... Chociaż zawsze

Buraki odcedzam z powstałego soku, mieszam je z częścią majonezu (całość będzie zbyt wiele). Dodaję całe jajka, mieszam. Podaję jako przystawkę lub na kolację.  **************************** Teraz wersja ekspresowa: 1/2 słoika buraczków wiórków 2-3 łyżki gotowego majonezu 8 jajek przepiórczych Jajka gotujemy, obieramy. Majonez łączymy z buraczkami, mieszamy z jajkami, podajemy. Różnica? W smaku jest ogromna. Próbowała Karmel-itka

Następnie obgotowuję je w osolonej wodzie, maksymalnie 3 minuty, by pozostały nadal jędrne.Odcedzam. Przesypuję do małych słoiczków. Pąki zalewam octem jabłkowym tak, aby wszystkie były nim zakryte. Zakręcony słoik chowam do lodówki. "Kapary" gotowe są po dwóch miesiącach od przygotowania.  Można przechowywać je w lodówce nawet rok. SMACZNEGO! Pozdrawiam,  Karmel-itka

SERNIK"  BEZ SPODU PODWÓJNIE BRZOSKWINIOWY . /autorski;/ na mała blaszkę kwadratową ok. 13 serków homogenizowanych brzoskwiniowych (u mnie Danio) 4 jajka 2/3 szklaki cukru 4 opakowania budyniu cytrynowego słoik konfitury brzoskwiniowej tłuszcz do wysmarowania formy len mielony do wysypania formy* Jajka ubijam na kogel mogel z cukrem. Następnie dodaję serki,a delikatnie mieszając, wsypuję kolejno opakowania budyniu. Dokładnie miksuję. Formę

Złocista substancja, gęsta, lepka i ciągnąca. Spływa wolno po ściankach słoika. Charakterystyczna woń uderza w nozdrza. Słodycz kusi, nęci, aż nie potrafisz się oprzeć. Sięgasz łyżeczką do środka szklanego skarbca i wytężając siły, próbujesz uchwycić choć odrobinę, by móc skosztować, pokleić usta, odfrunąć gdzieś w błogie, miodowe uniesienie. A miód ucieka z łyżeczki, sprawnie niczym złoczyńca. A kiedy już, już

mnie tymi swoimi czarnymi oczami. Zatapiam się w nich niczym wiśnia kandyzowana w roztopionych lodach. Mówisz tak słodko,a słowa lepią się do moich uszu jak oblepiony miodem słoik do rąk. Ale tym razem inaczej podnosisz głowę. Zerkasz zachmurzonym wzrokiem koloru kawioru. Głos ostry, jak nóż, wbija się w bębenki. Nie chcę Ciebie takiego. Wróć. Karnawał w pełni! Dziś Nowy

gorącym uczynku. - Ty to już musisz wszystko wiedzieć. Tak. Lubię być dobrze poinformowana. SAŁATKA ŁASUCHA. /własny;/ 1/2 opakowania makaronu ryżowego 6 jajek 200g szynki drobiowej puszka kukurydzy słoik marchewki z groszkiem 5 łyżek majonezu 3 łyżki jogurtu naturalnego 6 ogórków konserwowych słoiczek pieczarek marynowanych posiekany pęczek pietruszki 1 por sól, pieprz  2 - 3 łyżeczki musztardy Jajka gotuję

ilością mięsa, pikantny i bardzo smaczny. Od razu zapominasz o tym, co dzieje się za oknem. GULASZ WIEPRZOWY. /własny; współpraca z Winiary;/ 500g mięsa wieprzowego (może być gulaszowe) słoik ogórków kiszonych (ok.8-9 sztuk) 2 duże cebule czerwone opakowanie Winiary Pomysł na...Gulasz mały słoiczek koncentratu pomidorowego mała papryczka chili Cebulę obieram i drobno siekam, szklę w garnku na niewielkiej

sporej ilości tłuszczu na brąz z każdej strony.  Osączam z nadmiaru tłuszczu na ręczniczku papierowym. Podaję na ciepło. Najlepiej smakują z ziemniakami z wody,  buraczkami ze słoika i jakimś dobrym sosem SMACZNEGO! Pozdrawiam, Karmel-itka

chwil, aby zmiękły. Dodaję do płatków płynny miód, mieszam. Przekładam do szklanki / szklanek. Na wierzch wykładam ciepłe jabłka, wszystko posypuję obficie cynamonem. PS: Mus jabłkowy można wykorzystać gotowy ze słoika (taki do jabłecznika). SMACZNEGO! Pozdrawiam, Karmel-itka

intensywne)  krem waniliowy: 500 ml kremówki 500g mascarpone 3 łyżki cukru pudru barwnik różowy w proszku na czubku noża 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego 1 śmietan-fix ponadto: 1 słoik konfitury malinowej Biszkopt: Mąki oraz proszek do pieczenia przesiewam razem. Żółtka z cukrem ucieram na puszysta masę, białka z solą ubijam na sztywna pianę. Do piany stopniowo dodaję żółtka, ciągle

agaru 5-6 łyżek cukru pudru 1/3 szklanki naparu kawy  1/3 szklanki proszku kawy Inka dodatkowo: opakowanie migdałów w płatkach 14 wiśni kandyzowanych likier kawowy do nasączenia spodu słoik (370g) domowego dżemu wiśniowego spód: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę i kakao wymieszałam i przesiałam. Białka oddzielam od żółtek, ubijam je na sztywną pianę, dodając pod koniec

FASOLA CZERWONA A'LA PO BRETOŃSKU /przepis własny;/ na 2-3 porcje 200g czerwonej fasoli 2 czerwone cebule 2 - 3 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę 500ml domowego przecieru pomidorowego * słoik pomidorów lekko przesmażonych Pudliszki** 3-4 szklanki bulionu warzywnego olej z pestek winogron pieprz chili w płatkach suszona bazylia sos sojowy do smaku  Fasolę zalewam wodą i moczę

które po burakach tak trudno domyć:) Składniki: buraki chrzan musztarda sól cukier sok z cytryny Wykonanie: Buraki ugotować, wystudzić, obrać i zetrzeć na tarce. Doprawić pozostałymi składnikami. Przełożyć do słoików i przechowywać w lodówce. SMACZNEGO