Zima na ramiona moje spadła.. kolejny raz. Śnieg zasypał wszystkie drogi, twoich śladów, wiosno, nie zobaczę..hej, nie ma, nie ma ciebie.. Już mi
WiszniówkaNa wielkanocnych stołach królują baby. Zdetronizować je może tylko jakiś “chłop”;) Postanowiłam więc wymyślić takiego chłopaka. Elegancki, z zawodu advoccat i już po pierwszym spotkaniu
WiszniówkaWyczekiwane od tygodni święta właśnie nadechodzą, a wraz z nimi finał mojej akcji EXTRAVielkanoc. Przez ostatnie trzy tygodnie starałam się pokazać Wam, jak można uatrakcyjnić świąteczny
WiszniówkaDzięki zimie za oknem ciągle mam ochotę na rzeczy słodkie, podawane na ciepło. Czy są tutaj jacyś fani ciepłej szarlotki? Widzę las rąk! 😉 Ja również podnoszę
WiszniówkaPizza z szynką, salami, pomidorami, pieczarkami..ale żeby z ziemniakami??? Cóż to za dziwadło? A jednak! Mówię Wam, to dziwadło jest grzechu warte 🙂 Pizzę
WiszniówkaOpowiem Wam dzisiaj o dwóch niezwykłych wiszniówkowych fankach: Mają na imię Jola i Ewa. Pochodzą z Łodzi. Poznały się na wywiadówce swoich dzieci – ich synowie chodzili
WiszniówkaNadchodzi era wytrawnych podwieczorków na tarasie! Oto mój inauguracyjny przepis na wyjątkowe “ogródkowe” danie. Kiedy około miesiąca temu opublikowałam na blogu przepis na cukiniowe sushi
WiszniówkaCoś niewielkiego, coś chrupiącego i coś do wina…i wtedy dopiero wieczór się zaczyna 🙂 Lazania to danie niby “oklepane”, a jednak podane w
WiszniówkaW naszym domu weekend bez słodyczy się nie liczy! Maja już wczoraj zaplanowała, że dziś zrobimy ciasto czekoladowe. Przy okazji pieczenia zrobiłyśmy sobie małe warsztaty kulinarne
WiszniówkaOgórki potrafią być “freaky”, oj potrafią.. Śliskie i zielone, mają w sobie pełno płynów – to pewnie dlatego tak im wesoło i czasem wyślizgują się z
WiszniówkaW moim magicznym domu wszystko się zdarzyć może. Nawet to, że z mojej foremki na babeczki wyskakuje jajecznica z pieczarkami. ..i to nie byle jaka
WiszniówkaMam wrażenie, że już kompletnie wszystkich ogarnęła majówkowa gorączka. Myślami już jedną nogą na zielonej trawce, a tymczasem jeszcze niektórzy w pracy, albo tuż przed wyjazdem
WiszniówkaPasztecik brokułowy z sosem czosnkowym pojawia się na naszym stole regularnie, od lat. Jednak dopiero jemenicki placek lahuh wyeksponował głębię jego smaku. Od dzisiaj więc ten
WiszniówkaKiedy temperatury dochodzą do 30 stopni, moje myśli automatycznie lądują nad brzegiem oceanu. Egzotyczne plaże, upał niemiłosierny, kubańska muzyka i zimny deser w pucharku..ale zaraz
WiszniówkaAnglicy mają lemon curd, a ja mam lemon czad 🙂 Doceniam wszelakie dobrodziejstwo płynące do nas zza granic, ale najbardziej lubię chwalić się tym
Wiszniówka