Jak każdego roku i w tym, moją świąteczną działką z zakresu przygotowań w kuchni stanowiły ciasta. W tym roku zmieniłam przepis na sernik. Zanim w ogóle
Życie zamknięte w smakuLeniwa majówka spędzona w domu, bo za oknem szaro, buro i nieprzyjemnie. Nic tylko poprawić sobie humor jakimś wypiekiem. Szybkim wypiekiem, dodajmy, co by się za
Życie zamknięte w smakuOstatnio, na przemian, dotykają mnie dni lenistwa i intensywnej pracy, tak jakby moje skrajności postanowiły toczyć jakiś zawzięty bój o ostateczne ustalenie mojej tożsamości. Odbija się
Życie zamknięte w smakuMam ostatnio czas sufletowy i sufletuję, ile mogę. Dzisiaj pierwszy z efektów tej "pracy". Na żywo wszystko wygląda bardziej apetycznie, więc spróbujcie tych cudeniek w domu
Życie zamknięte w smakuLato kojarzy mi się z wysypem różnorodnych owoców i kombinacjami, co też z tymi owocami zrobić. W dzieciństwie rzadko chodziliśmy z rodzicami na jagody. W zasadzie
Życie zamknięte w smakuZe swojego dzieciństwa nie pamiętam szczególnie wielu potraw. Wiem, że najlepszą na świecie śniadaniową, przesłodzoną herbatę miętową zawsze robiła mi mama. Jak ładnie poprosiłam tatę, to
Życie zamknięte w smakuOstatnio robię tylko szybkie ciasta z owocami sezonowymi. W kuchni w ogóle spędzam mniej czasu, bo moje małe mieszkanko w centrum miasta rozgrzewa w takie upały
Życie zamknięte w smakuUwielbiam tarty - są proste w przygotowaniu, przepyszne i dają mnóstwo możliwości kompozycyjnych. Moje tarty rozchodzą się też błyskawicznie i bardzo szybko znikają w brzuchach rodziny i
Życie zamknięte w smakuDługo zwlekałam z upieczeniem tego ciasta. Wydawało mi się, że ten typ wypieku może być wyłącznie słodki i nic ponadto - żadnego głębszego, sensowniejszego smaku. Była to
Życie zamknięte w smakuMożna by uznać, że się powtarza, bowiem na blogu jest już przepis na kruche ciastka z czekoladą, orzechami i rodzynkami , prawda jest jednak taka, że kruche
Życie zamknięte w smakuZdrowotne właściwości miodu znane są światu nie od dzisiaj. W okresie jesienno-zimowym spożywamy hektolitry herbaty z miodem i cytryną. A może by tak spróbować czegoś
Życie zamknięte w smakuKolejny ze smaków dzieciństwa - sezamki. Tak naprawdę, ich wielbicielem jest tata, ale jakoś to na mnie przeszło. Tak czy siak, jem je rzadko, bo są piekielnie
Życie zamknięte w smakuPamiętacie, jak pisałam o małych problemach technicznych z aparatem, a potem o radości, że zostały rozwiązane? No cóż. Rozwiązanie okazało się nietrwałe. Czytnik kart umarł po
Życie zamknięte w smakuNie jestem weganką, ani wegetarianką, co widać przy bliższym zapoznaniu się z moim blogiem. Nie cierpię też na alergię na gluten lub nabiał. Niemniej czasami staram
Życie zamknięte w smakuCzasami jakieś ciasto się nie uda. Albo upiecze się go za dużo (to często mi się zdarza). I co wtedy zrobić z nadmiarem? Żal przecież wyrzucać
Życie zamknięte w smaku