Jakiś czas temu pytałam Was, czy bylibyście zainteresowani czytaniem moich/naszych subiektywnych opinii o miejscach, które odwiedzamy. Odpowiedź brzmiała tak, a ja zbierałam się i zbierałam do tematu od jakiegoś czasu.No i oto jest, oznaczony nowym tagiem: palcem po mapie. W ostatnim czasie zrobiliśmy sobie tygodniowy urlop i odwiedziliśmy Lublin, Nałęczów (tylko przejazdem) i Kazimierz Dolny. Na Kazimierz, w którym jadaliśmy wybornie, poświęcony zostanie osobny post. Dziś: Lublin i Nałęczów. Stół i Wół, Lublin, ul...