ciasto drożdżowe - 15566 przepisów (strona:915/1038)

Bardzo smaczne drożdżowe ślimaczki z ulubionymi dodatkami. Taka mini wersja   aromatycznej pizzy   Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-parent:""; mso-padding(...)miski, dodać rozpuszczone w ciepłym mleku drożdże + cukier, ciepłą ale nie gorącą wodę oraz przyprawy. Wyrobić dokładnie i odstawić do podwojenia ilości około 45minut.  Po tym czasie ciasto odgazować ( uderzyć w nie pięścią) .  Wyłożyć na podsypaną mąką stolnicę, rozwałkować na duży prostokąt u mnie 50x60cm. Ciasto jest elastyczne i bardzo dobrze się wałkuje. Posmarować ketchupem lub sosem pomidorowym

Bardzo smaczne drożdżowe ślimaczki z ulubionymi dodatkami. Taka mini wersja   aromatycznej pizzy   Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-parent:""; mso-padding(...)miski, dodać rozpuszczone w ciepłym mleku drożdże + cukier, ciepłą ale nie gorącą wodę oraz przyprawy. Wyrobić dokładnie i odstawić do podwojenia ilości około 45minut.  Po tym czasie ciasto odgazować ( uderzyć w nie pięścią) .  Wyłożyć na podsypaną mąką stolnicę, rozwałkować na duży prostokąt u mnie 50x60cm. Ciasto jest elastyczne i bardzo dobrze się wałkuje. Posmarować ketchupem lub sosem pomidorowym

Focaccia to włoskie pieczywo drożdżowe. Zazwyczaj wzbogaca się ją o dodatek rozmarynu czy soli. Przyznam, że nie rozumiałam fenomenu focacci do czasu, aż zaczęłam ją tradycyjnie maczać w oliwie. Jeśli mamy dobrą oliwę, to razem z jeszcze ciepłą focaccią stanowią przystawkę doskonałą. Ale nie tylko – gdy wracam późno z pracy i skromna kolacja to za mało, a obiad(...)rozpuszczone drożdże. Zostawiamy na 10 minut. Po tym czasie dodajemy jeszcze 200 – 220 ml ciepłej wody i ok. 5 łyżek oliwy z oliwek, a następnie zagniatamy jednolite, elastyczne ciasto (najlepiej zrobić to za pomocą haka miksera). Należy wyrabiać ok. 10 minut. Powinno odchodzić od ścianek miski, ale może być lekko lepiące. Zostawiamy na 40 minut do wyrośnięcia. Ciasto przekładamy

Chleby piekę dlatego, że lubię ich smak i zapach i to, że są takie ciepłe.. ach! Lecz przede wszystkim dlatego, że mogę je przygotować bez

Aromatyczne musztardą i pachnące ziołami - idealne na śniadanie :) Za oknem buro, ponuro i deszczowo. Gdzie to lato, ja się pytam??? Pogoda wyjątkowo nie nastraja do spacerów

No i znów weekend... a jak weekend to znów wspólne Wypiekanie na śniadanie. .i po raz kolejny Paweł z Madzią zaproponowali pyszne bułeczki...Moje już zjedzone

Czekaliśmy na nie prawie 3 godziny. Miało być 12, było 14. Zniknęły po niecałej godzinie. Garść okruchów i cudowny aromat  to jedyne co po nich

Ostatnio naszła mnie ochota na pączki, te sklepowe zupełnie do mnie nie przemawiają dlatego skusiłam się i przygotowałam je sama. Kilka lat szukałam dobrego przepisu aby

Puchate, naprawdę mocno maślane bułeczki, ze smakowitą niespodzianką w środku w postaci budyniu :). Możecie je zabrać jako drugie śniadanie do szkoły/pracy, na piknik lub po

     A może by tak hamburgery? Pyszne, soczyste mięsko podane w mięciusiej, puszystej bułce. Najlepsze są bułki przygotowane samemu w domu, bo są wolne

Często słyszę pytanie od mojej córki "mamo a czemu na śniadanie i kolację jemy chleb?" no to ja na no, że tak już się przyjęło, ale

Puszysty chleb pomidorowy. Mega puszytsy, mega pomidorowy i fajny żeby zapchać Króliką ( doświadczalnego ) Wsadzić Królikowi do paszczy taki jeden kawałek i cisza murowana na jakiś czas

Nietypowe pieczywo z dodatkiem kawy oraz ciemnego piwa "Chodził" za mną ostatnio chleb! Taki domowy, własnoręcznie wyrabiany. Ale bynajmniej nie zwykły, tylko coś bardziej eksperymentalnego. 

Langosz (węg. lángos ) to taki typowy węgierski fast-food. Na Węgrzech miejsca gdzie sprzedają langosze są dosłownie na każdym rogu. Kiedyś jak byłam na Węgrzech to

Czyli jak pokonać wyjątkowo kulinarnie - asertywną i spożywczo - wybredną grypę Nienawidzę chorować! W gardle gula z jeża. Nos zapchany izolacyjną watą szklaną. W uszach dzwony i