ciasta i placki - 8245 przepisów (strona:364/550)

wodę z rozpuszczoną solą i dalej wyrabiać. Wyrobione ciasto ma być elastyczne. Wyrobione ciasto podzielić na dwie części, oprószyć mąką i odstawić, przykryte ściereczką, na dwie godziny do wyrośnięcia. Każdą część rozciągnąć dłońmi lub rozwałkować (na oprószonym mąką blacie) na okrągły, w miarę cienki placek (około 0,5 cm grubości) z nieco grubszymi rantami. Plastry boczki przekroić w poprzek

wodę z rozpuszczoną solą i dalej wyrabiać. Wyrobione ciasto ma być elastyczne. Wyrobione ciasto podzielić na dwie części, oprószyć mąką i odstawić, przykryte ściereczką, na dwie godziny do wyrośnięcia. Każdą część rozciągnąć dłońmi lub rozwałkować (na oprószonym mąką blacie) na okrągły, w miarę cienki placek (około 0,5 cm grubości) z nieco grubszymi rantami. Pomidorki przekroić w poprzek

domowe serniki. Robię je raczej od święta i najczęściej w formie tradycyjnej, na kruchym cieście i z rodzynkami, ale nadszedł czas na małe zmiany. Tym bardziej, że do świąt jeszcze daleko, a do mojej kuchni niedawno trafiła pasta sezamowa (Tahini). Kupiłam ją z zamiarem zrobienia placków, a pozostałą część wykorzystałam do sernika sezamowego.  Sernik wyszedł naprawdę kremowy i pyszny

wodę z rozpuszczoną solą i dalej wyrabiać. Wyrobione ciasto ma być elastyczne. Wyrobione ciasto podzielić na dwie części, oprószyć mąką i odstawić, przykryte ściereczką, na dwie godziny do wyrośnięcia. Każdą część rozciągnąć dłońmi lub rozwałkować (na oprószonym mąką blacie) na okrągły, w miarę cienki placek (około 0,5 cm grubości) z nieco grubszymi rantami. Pomidory osączyć z soku

składniki dodajemy do suchych. Mieszamy. Dodajemy gruszki.Ponownie mieszamy. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Ciasto przelewamy do tortownicy.Pieczemy 45 minut. Przykrywamy folia aluminiową i pieczemy jeszcze 20 minut, do tzw. suchego patyczka.Robimy polewę. Czekoladę i śmietanę powoli podgrzewamy w rondelku do rozpuszczenia. Studzimy i polewamy placek

uciekającego powietrza i dosmażamy z drugiej strony. Pancakes lubią niski płomień i stałą temperaturę – ciasto lepiej wtedy rośnie. Lepiej robić je dłużej, będę wtedy wyższe niż te smażone na dużym ogniu, które potrafią się przypalić. Z tej porcji wyjdzie Wam około 25-30 naprawdę małych placków, takich na 2-3 kęsy. Ja swoje smażę na bezkonkurencyjnej patelni do naleśników

proszku do pieczenia szczypta soli olej do smażenia (u mnie kokosowy) ulubiony dodatek do placków: owoce, bita śmietana, konfitura itp. Wykonanie: Żółtka oddzielamy od białek. W misce mieszamy ricottę, żółtka i mleko. Dodajemy cukier, mąkę, proszek do pieczenia, sól i mieszamy delikatnie, by powstało gładkie ciasto. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywną pianę, następnie dodajemy ją do mleczno-serowo

połowy laski wanilii lub kropelek kilka ekstraktu waniliowego Wszystkie składniki zagniatamy. Ciasto wkładamy na 30 minut do lodówki a następnie dzielimy na 4 części. Każdą rozwałkowujemy na kształt koła podsypując mąką.  Ilość mąki może wymagać skorygowania w zależności od soczystości marchewki.  Rozwałkowany placek kroimy na 8 trójkątów. Nakładamy nadzienie i zwijamy zaczynając od szerszego brzegu. Układamy

minutach do zaczynu dodajemy resztę przesianej mąki, resztę wody, olej oraz sól. Ciasto wyrabiamy i dzielimy na 8 części. Z każdej części formujemy kulki i pozostawiamy pod przykryciem najlepiej na stolnicy na pół godziny. Po upływie czasu każdą kulkę wałkujemy na dość grube placki i znowu pozostajemy na 20 minut. W tym czasie możemy włączyć piekarnik, by nagrzał się

Cebulę kroimy w półtalarki i smażymy na tłuszczu wytopionym z boczku. Na ciasto wykładamy 2/3 zesmażonego boczku, większość cebuli (3/4), a na wierzchu układamy pokrojone w plastry ugotowane ziemniaki i posypujemy je resztą boczku. Składniki zalewy mieszamy z pozostałą cebulą. Zalewą polewamy przygotowany placek i pieczemy ok 50 minut w rozgrzanym piekarniku. Gdy wierzch quiche się zarumieni, to znak

piwniczki na zimę. Z tego musu bardzo często korzystam jako dodatek do ciasta:) Można też oczywiście wyjadać łyżką prosto ze słoika;)))Z podanych składników wychodzi nie wiele. Polecam zrobić od razu więcej.Mus ten jeżeli nie pasteryzujemy i robimy na tzw. świeżo do placka, to przechowujemy w lodówce w słoiku do 4 tygodni. Składniki; 2 gruszki, 2 jabłka

składniki dodajemy do suchych. Mieszamy. Dodajemy gruszki.Ponownie mieszamy. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Ciasto przelewamy do tortownicy.Pieczemy 45 minut. Przykrywamy folia aluminiową i pieczemy jeszcze 20 minut, do tzw. suchego patyczka.Robimy polewę. Czekoladę i śmietanę powoli podgrzewamy w rondelku do rozpuszczenia. Studzimy i polewamy placek:)     /źródło Apetyt

najwyższych obrotach. Przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Następnie ciasto delikatnie oprósz mąką. Wyjmij z misy na stolnicę posypaną mąką. Jeszcze raz dobrze zagnieć rękoma i podziel na trzy części. Każdą porcje rozwałkuj na ok. 1.5- 2 cm, uformuj owalne placki. Blachy wyłóż papierem do pieczenia, ułóż na nich placki, posmaruj z wierzchu stopionym masłem

ubijając powoli dodajemy jajka, mąkę, proszek do pieczenia, cukier i ocet. Wyrobione ciasto przelewamy do formy prostokątnej wyłożonej papierem pergaminowym i pieczemy w piekarniku nagrzanym na 170 C przez 20 -25  minut.  Upieczony biszkopt studzimy i przekrajamy na pół aby powstały dwa jednakowe placki. Masa W garnku gotujemy  gruszki do miękkości ok 20 minut, następnie blendujemy

obie mąki i proszek do pieczenia - wymieszać. Dodać białka - wymieszać. Upiec 4 cienkie placki. Piec w 200 stopniach około 6-8 minut. Likier podgrzać, nasączyć nim plaski. Układać jeden na drugim, smarując cienką warstwą nutelli. Masę marcepanową zagnieść z cukrem pudrem, rozwałkować i nakryć ciasto. Odstawić na 24 godziny. Ciasto pokroić w trójkąty. Polać polewą i udekorować wedle uznania