prawdziwego barszczu bez buraczanego zakwasu. Aczkolwiek nie tylko do tego, głównie świątecznego dania można go wykorzystać. Kiedyś był to po prostu napój, którym z powodzeniem gaszono pragnienie. Dobrze smakuje na zimno i na ciepło, a przede wszystkim jest bardzo zdrowy i okropnie tani. <3 1kg czerwonych buraków 3 duże ząbki polskiego czosnku 1 stołowa łyżka soli 1 płaska
Kuchenna KontrrewolucyaNajlepsze, mięciutkie i słodkie - świąteczne makowce. Nigdy nie jadłam lepszych i choć co roku udaję, że nie lubię tego ciasta, sama zjadam przynajmniej połowę rulonika. Choć babcia robi je bez rodzynek, ja pokusiłam się (na prośbę męża) o dodanie ich do farszu. Tak więc bożonarodzeniowy makowiec, na bogatości (bo chyba odrobinę przesadziłam z ilością farszu, ale co tam). Właściwie sześć
Kuchenna KontrrewolucyaZapomniane ozdoby świąteczne Część III Światy "Światy", to własnoręcznie wykonywany, w najprostszych słowach - przodek dzisiejszych bombek. Rozpowszechnione zostały na początku XIX wieku, a zawieszano je ówcześnie na podłaźniczkach. Tworzenie tych misternych dekoracji polegało na wycinaniu ornamentów z opłatka i sklejaniu ich w kulę, zazwyczaj po prostu za pomocą śliny. Nasi dziadowie wierzyli, że tak, jak i pająki, te właśnie ozdoby
Kuchenna KontrrewolucyaTradycyjne danie świąteczno-nieświąteczne. Pyszny na gorąco, jako danie główne lub następnego dnia, jako zimna przekąska na kanapki. Prosto, acz wykwintnie. Pychota. 1kg świeżego schabu wieprzowego ok. 15 sztuk suszonych śliwek szklanka bulionu warzywnego 1 spora cebula pieprz, sól olej do smażenia Schab płuczemy i wycieramy do sucha papierowym ręcznikiem. Jeśli jest na nim dużo tłuszczu, warto go nieco skroić
Kuchenna Kontrrewolucyaświąt bez ryby. Dla mnie jednak ryba świąteczna to nie tylko karp (za którym właściwie nie przepadam), ale i właśnie śledzie, bez których nie wyobrażam sobie wigilijnej wieczerzy. By w rybne przysmaki nie wkradła się rutyna, warto pomyśleć nad ich kolorową wersją. :) Wariant pierwszy - kolorowy pieprz 0,5kg śledzi 1 opakowanie kolorowego pieprzu 2 spore cebule olej rzepakowy Dzień
Kuchenna Kontrrewolucyawykrawać ciasteczka w dowolnych kształtach. Piec około 10 minut na złoty kolor w temperaturze 180 stopni. Gdy wystygną przekładać kremem. Ciasteczka. Stwierdziłam, że będą dobrym pomysłem na początek świątecznego miesiąca. Powoli to właśnie one i inne wypieki poprzedzające Boże Narodzenie będą gościć w nadchodzącym czasie na blogu. Mam kilka pomysłów. Reszta zależy od czasu:) Źródło: Demotywatory
My simple kitchenliczy się to co znajdziemy na stole czy pod choinką. Ważne jest to, co potrafimy dać od siebie drugiemu człowiekowi - miłość, przyjaźń oraz szacunek. Niech ten świąteczny czas będzie okazją do otwarcia się na drugiego człowieka - a cała reszta - szczęście, spełnienie i pomyślność - przyjdą do nas same :) WESOŁYCH ŚWIĄT
My simple kitchenciepełku :P Żeby Was dłużej nie zanudzać tym monologiem zapraszam po przepis na babeczkę. A kolejna dawka myśli pojawi się niewątpliwie następnym razem. Przepis pochodzi z czasopisma Dobre Rady - Świąteczne ciasta i ciasteczka , nr 6/2000. Składniki: 250 g masła 250 g cukru 5 żółtek 250 g mąki 1 łyżeczka proszku do pieczenia 2 łyżeczki startej skórki z cytryny
My simple kitchenprzygody z testowaniem kaw. Jakie są nasze wrażenia? Po otwarciu opakowania uderzył mnie cudowny aromat korzennego ciasteczka… :) Natomiast po zmieleniu kawy w młynku cała kuchnia pachniała niczym świąteczne, korzenne wypieki. Smak kawy również nas bardzo pozytywnie zaskoczył. Typowo korzenny, ale nie piernikowy aromat. Kawa ma wyjątkowo wyrazistą i zarazem subtelną nutę korzenną. Delikatnie uwalnia swoją słodycz. Wszystkie nuty
My simple kitchenwłaśnie...w jakim? Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wiem za to, w jakim kierunku on NIE zmierza. Otóż jak już zapewne zauważyliście, nie podążam za blogowym kalendarzem świątecznym, tj. kiedy są święta Bożego Narodzenia nie zasypuję Was przepisami na 10 rodzai karpia, zupy grzybowej czy pierników. Kiedy za pasem Wielkanoc nie znajdziecie u mnie szerokiego wyboru żurków, mazurków
My simple kitchenwsypaniu żelatyny. Kiedy ta wiosna, no kiedy... Jeszcze przed świętami postaram się o przepis na jakąś pyszną babkę :) Żeby nie było, że już całkiem u mnie nie-świątecznie
My simple kitchendomowe , nr 3/2011. A jak u Was przygotowania do świąt? Mi na szczęście pozostało już niewiele obowiązków :) A jakie mam plany? Przede wszystkim odpoczynek z bliskimi :) No a kosztowanie świątecznych smakołyków to już swoją drogą hihi.. ;) Wesołych Świąt
My simple kitchenSennie. Z kubkiem herbaty. Błądzę we własnych myślach... A Ty? Po prostu bądź... :* Pewnie już na sam widok świątecznych potraw dostajecie mdłości (jak każdy przejedzony człek po świętach), ale z racji, że na zdjęcie załapało się także ozdobne jajeczko i nijak nie można go inaczej skojarzyć jak ze świętami, ten post publikowany np. w maju byłby nonsensem. Zatem, po odprawieniu
My simple kitchenprzekonana w stu procentach ze względu na tłuszcz zawarty w masie, to w smaku serniczek jest naprawdę świetny. Moja rodzinka za nim przepada, dlatego nie mogło go zabraknąć na świątecznym stole (obok Placka Niebo, który prezentowałam w poprzednim poście i makowca mojej mamy). Dla mnie trochę za słodki, więc jeśli nie lubicie przesłodzonych wypieków, zmniejszcie ilość cukru pudru w masie
My simple kitchenpoczekać na swoją kolej, ze względu na ograniczenia czasowe autorki :P Mam jeszcze w zanadrzu kilka zaległych propozycji. Jednak z racji, że dzisiaj rozpoczął się grudzień - okres oficjalnych wypieków świątecznych, na blogu na pewno pojawią się przepisy na ciasteczka :) Wracając jednak do ciasta - M nawet porządnie nie zjadł pierwszego kęsa i stwierdził, że jest zajebiste :) Ja się przyłączam do jego
My simple kitchen