puch - 3415 przepisów (strona:85/228)

łyżki cukru). Zmniejszyć ogień i gotować do miękkości gruszek ok 40 minut z uchyloną przykrywką. Wystudzić. Miękkie masło bez laktozy przełożyć do miski, dodać cukier. Miksować na biały puch, następnie pojedynczo wbijać jaja. Po każdym wbiciu jaja mieszamy, aż konsystencja będzie jedwabista. I tak do ostatniego jaja. Następnie dodać przesianą mąkę, wsypując mąkę ciągle mieszać.  Dodać przyprawy

Typowy przepis na ciasto na niedzielę , pochodzący z zapisków mojej mamy, został przerobiony przeze mnie na wersję bezglutenową. Murzynek ten jest leciutki jak puch, ale nie tak suchy jak w wersji pszennej, dodatek mąki z ziaren amarantusa czaruje ciasto i dzięki tej mące ciasto pozostaje wilgotne i też lekko chrupkie.  Serdecznie polecam :-) * * * Składniki (proporcje na blachę

litra wody i studzimy. W 0,5 szklanki mleka rozprowadzamy proszek budyniowy. Pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem, dodajemy proszek budyniowy. Ugotowany budyń studzimy, Miękkie masło ucieramy na puch, a następnie dodajemy po łyżce zimnego budyniu. Składanie ciasta: na połowie ciasta rozsmarowujemy połowę kremu, na krem układamy biszkopty nasączone w galaretce, a na nie pozostały krem, który przykrywamy drugą

CIASTO ŁABĘDZI PUCH Do tego ciasta zabierałam się długo. Z racji, że wyprawiałam córeczce chrzciny ciasta piekłam sama, więc wykorzystałam moment i upiekłam właśnie te ciasto. W smaku przypomina rafaello. Ciasto jednym słowem jest pyszne! Biszkopt przełożony najlepszym kremem kokosowym jaki w życiu jadłam. Jest delikatne, takie lekkie a nawet puszyste jak chmurka. Jestem miłośniczką takich smaków

Blachę z ciastem wstawić do lodówki na czas mieszania masy serowej. Masa serowa: Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę. Żółtka ubić w osobnej misce na puch razem z jogurtem greckim. Stopniowo dodawać proszek budyniowy i cukier waniliowy wymieszany z cukrem. Na końcu do masy dodać ubite białka i delikatnie wymieszać drewnianą łyżką.  Masę serową

wierzch masy przykryć folią spożywczą, tak by stykała się z wierzchem budyniu (dzięki temu nie powstanie na wierzchu kożuch). Odstawić do schłodzenia. Masło o temp. pokojowej utrzeć na puch. Cały czas ucierając, dodawać po łyżce ziemnego budyniu. Masa śmietanowa: Śmietankę ubić mikserem. Pod koniec ubijania dodać cukier puder i śmietan-fixy. Ubijać do powstania odpowiedniej konsystencji. Banany pokroić

pozbyć się mleka. Obrane ze skórki jabłka trzemy na dużych oczkach tarki. Gdyby były bardzo soczyste, lekko je odciskamy. Miękkie masło ucieramy z cukrem pudrem oraz żółtkami na puch. Dodajemy jabłka, kaszę mannę, mak i proszek do pieczenia – miksujemy do połączenia, zmniejszając obroty miksera. W dużej szklanej lub metalowej misce ubijamy na sztywno białka. Pianę z białek

Odstawić do ostygnięcia. Masa orzechowa:   300g masła orzechowego,  160g masła lub margaryny,  1/2 szklanki cukru pudru,  szklanka śmietanki 30%. Miękkie zwykłe masło utrzeć na puch, powoli dodawać cukier puder, ucierać jeszcze 2 minuty. Stale ucierając, stopniowo dodawać masło orzechowe. Na sam koniec powoli wlewać śmietankę (nie trzeba jej wcześniej ubijać) i ubijać jeszcze przez

wlej w głębienie w mące. Łyżką zagarnij trochę mąkę i wymieszaj, tak powstaje zaczyn na ciasto. Odstawimy miskę na 20 minut. W tym czasie jajka ucieramy na puch z cukrem. Po tym czasie zaczynamy zagniatać ciasto, dodajemy jajka z cukrem, resztę mleka i zagniatamy ciasto energicznie. Dodajemy roztopiony tłuszcz. Ciasto wyrabiamy około 15-20 minut. Odstawiamy na godzinę

mieszając, gotować do powstania gęstej masy.  Powstały budyń zdjąć z palnika, przykryć folią spożywczą (tak by dotykała wierzchu masy) u wystudzić. Masło o temperaturze pokojowej utrzeć na puch. Cały czas ucierając, dodawać po łyżce wystudzonego budyniu. W razie potrzeby można dodać jeszcze parę kropli olejku waniliowego. Przygotowane wcześniej, wystudzone placki przełożyć kremem. Chłodzić w lodówce

budyniowy, mąkę pszenną, żółtka i wlewamy do gotującego się syropu. Gotujemy do otrzymania gęstej masy (o konsystencji gęstego budyniu). Odstawiamy do przestudzenia. Masło o temperaturze pokojowej ucieramy na puch i dodajemy po łyżce przestudzonej masy brzoskwiniowej. 1/3 masy odkładamy do posmarowania wierzchu, do pozostałej części dodajemy pokrojone w drobną kostkę (odsączone) brzoskwinie. Przełożenie: Galaretki rozprowadzamy w 3 szklankach

wierzch masy przykryć folią spożywczą, tak by stykała się z wierzchem budyniu (dzięki temu nie powstanie na wierzchu kożuch). Odstawić do schłodzenia. Masło o temp. pokojowej utrzeć na puch i dodawać po łyżce ziemnego budyniu, na koniec dodać 3/4, przygotowanego wcześniej, przestudzonego, słonecznika i wymieszać. Na biszkopt wyłożyć połowę kremu, na to ułożyć herbatniki, maczane uprzednio w wódce

wierzch masy przykryć folią spożywczą, tak by stykała się z wierzchem budyniu (dzięki temu nie powstanie na wierzchu kożuch). Odstawić do schłodzenia. Masło o temp. pokojowej utrzeć na puch i dodawać po łyżce ziemnego budyniu. Na koniec dodać żółtko i dokładnie utrzeć. (Jeśli nie lubimy dodawać surowych jajek - można je pominąć). Przełożenie: Na biszkopt wyłożyć przygotowany krem. Przykryć

cynamonu i 3 krople olejku pomarańczowego. Lekko przestudzić - nie może być mus gorący. Utrzeć masło z cukrami na jasną masę (ja ubijam mikserem tak długo, aż zrobi się puch ok. 2 min), dodać jajka na przemian z mąką wymieszaną z proszkiem do pieczenia, utrzeć, dodać po łyżce śmietanę, dokładnie połączyć.  Piekarnik nagrzać do 175 C. Połowę ciasta

orientalnych supermarketów lub w internecie) Zaczynamy od posiekania migdałów – nie wszystkie musimy posiekać bardzo drobno – świetnie jak pozostaną także ich duże części. Masło ucieramy mikserem na puch wraz z cukrem pudrem i cukrem z wanilią. Dodajemy żółtko i miksujemy, aż całkowicie połączy się z masą. Powoli dodajemy koniak – cały czas miksując. Mąkę mieszamy z proszkiem